Moskwa znów grozi swojemu sąsiadowi bronią gazową

Poinformował o tym premier Władimir Putin po rozmowach z szefem rządu Austrii w Moskwie.

Premier Putin, zapytany o gwarancje dostaw gazu do Europy, powiedział, że jeśli Ukraina nie będzie płacić za błękitne paliwo, to go nie będzie otrzymywać.
Jeśli zaś Kijów rozpocznie odbieranie gazu przeznaczonego na eksport, to Rosja będzie zmniejszać dostawy tego paliwa.

Władimir Putin zaznaczył, że Ukraina może zapłacić za gaz, co potwierdza Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Według premiera Rosji, problem polega na tym, że trwa tam kampania wyborcza, a premier i prezydent reprezentują różne obozy i mają różne interesy. Putin dodał, że nie należy mieszać się do wewnętrznych spraw Ukrainy, a starać się o dotrzymywanie porozumień międzynarodowych, w tym dotyczących tranzytu gazu do Europy.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)