Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 21.12.2009

Stany odkopują się spod śniegu, potrwa to kilka dni

Północno-wschodnie stany USA powoli odkopują się spod zwałów śniegu jakie spadły tam podczas minionego weekendu. Powrót do normalności może jednak zająć nawet kilka dni.
Stany odkopują się spod śniegu, potrwa to kilka dni fot. stock xchu

W rejonie Waszyngtonu oraz w stanach przylegających do stolicy USA spadło w weekend pół metra śniegu. To więcej niż czasem pada tam przez całą zimę. Przez całą sobotę nie działały lotniska, nie jeździły autobusy a władze apelowały do mieszkańców by pozostali w domach.

Wschodnie wybrzeże USA zaczęło powolny powrót do normalności. Wiele dróg i ulic wciąż jest nieprzejezdnych a na poboczach nadal stoją porzucone samochody. Mimo, że wznowiono ruch lotniczy, tysiące pasażerów koczowało na lotniskach z
powodu opóźnień.

Władze stanu Wirginia poinformowały, że podczas sobotniej śnieżycy doszło do 3 tysięcy wypadków drogowych. Na wszczęcie kierowcy jeździli ostrożnie więc ofiar było niewiele.

Opady śniegu pokrzyżowały plany sprzedawcom, którzy liczyli na duże zyski podczas ostatniego przedświątecznego weekendu. W sobotę sklepy były pozamykane a te, które otwarto wczoraj, w większości świeciły pustkami. Dziś wiele szkół na wschodnim wybrzeżu będzie nieczynnych. W stolicy USA zamknięte będą wszystkie urzędy federalne.