Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 04.03.2010

Krwawe wybory w Iraku. 14 ofiar terrorystów

Zamachowcy-samobójcy wysadzili się w dwóch punktach wyborczych, ostrzelali zatłoczony bazar. Wiele osób jest rannych.

Pierwszy dzień wyborów do irackiego parlamentu poważnie zakłóciły ataki terrorystyczne. Do urn poszła dziś jedynie część obywateli tego kraju, ale nie udało się wszystkim zapewnić bezpieczeństwa.

W samym Bagdadzie zamachowcy-samobójcy wysadzili się w dwóch oddzielnych punktach wyborczych. Zginęło 7 osób - w tym trzech żołnierzy, a wielu innych mieszkańców miasta zostało rannych.

Wcześniej rebelianci próbowali ostrzelać z moździerzy jeden z punktów wyborczych, ale pociski trafiły na zatłoczony rynek. Atak pochłonął 7 ofiar śmiertelnych - w tym czwórkę dzieci. Rannych zostało co najmniej 20 osób.

Zamachy w Bakubie

Do krwawych zamachów doszło również w przeddzień wyborów. Co najmniej 33 osoby zginęły a 55 zostało rannych, gdy w Bakubie doszło do trzech skoordynowanych ze sobą ataków. Zamachowcy wysadzili się przy dwóch posterunkach policji oraz przy miejscowym szpitalu.

Dziś w Iraku przeprowadzone są wcześniejsze głosowania do parlamentu. Tysiące pracowników rządowych, więźniowie i ciężko chorzy obywatele mogą zagłosować przed głównym terminem wyborów, czyli 7 marca. Łącznie do urn może pójść wcześniej 600-700 tysięcy Irakijczyków. Większość z nich to członkowie sił bezpieczeństwa.

Irak ma wybrać parlament

Większość obywateli tego kraju pójdzie do punktów wyborczych w niedzielę 7 marca.

Uprawnionych do głosowania jest około 19 milionów osób. W irackich wyborach 6 tysięcy kandydatów ubiega się o 325 miejsc w tamtejszym parlamencie. Wybrani członkowie Rady Reprezentantów następnie wybiorą premiera oraz prezydenta Iraku.

Służby bezpieczeństwa już zostały postawione w stan najwyższej gotowości. Podróżowanie po Iraku jest ograniczone, a władze unieważniły przepustki wszystkim członkom sił bezpieczeństwa. W niedzielę w samej stolicy Iraku porządku będzie pilnowało 200 tysięcy funkcjonariuszy.

Wybory parlamentarne są poważnym testem dla irackich władz. Wkrótce Irakijczycy sami będą musieli dbać o bezpieczeństwo w kraju. Wojska Stanów Zjednoczonych przygotowują się bowiem do zredukowania swoich sił w regionie. Amerykańskich kontyngent wojskowy zostanie zredukowany o około połowę latem tego roku, a w 2011 roku siły USA mają kompletnie wycofać się z Iraku.

ag, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)