Kosołapow to Rosjanin z pochodzenia który przyjął islam i stał się znany po zorganizowaniu kilku zamachów terrorystycznych. To były rosyjski wojskowy który przeszedł szkolenie pod okiem arabskich instruktorów. Jego nazwisko jest łączone z wykolejeniem pociągu Newski Ekspres oraz wybuchem w moskiewskim metrze 6 lat temu.
Następca Basajewa
"Komsomolskaja Prawda" pisze, że samobójczych aktów terrorystycznych nie było od czasu zabójstwa Szamila Basajewa, głównego ich organizatora. Teraz "terroryzm znów przyszedł do Moskwy" a to może oznaczać, że w środowisku separatystów znalazł się następca Basajewa.
Komentator gazety pisze, że wybuchy metrze pokazały, iż rosyjskie struktury porządkowe nie potrafią obronić społeczeństwa przed terrorystami. "Ludzie w mundurach tak mocno ugrzęźli w korupcji i intrygach, że po prostu nie mają czasu zajmować się swoją podstawową pracą". Przypomina, że nikt nie poniósł konsekwencji po aktach terrorystycznych w metrze w 2004 roku, ataku terrorystów na szkołę w Biesłanie czy wykolejeniu pociągu Newski Ekspres. Gazeta przypuszcza , że podobnie będzie i tym razem.
Moskwa w żałobie
Dzień do zamachu w moskiewskim metrze życie w stolicy wróciło do normy. Nawet stacje na których wczoraj doszło do ataku już działają.
We wtorek w nocy zmarła w szpitalu kolejna ofiara eksplozji. Tym samym, w wyniku tragedii zginęło 39 osób.
We wtorek odbędzie się nabożeństwo żałobne w intencji ofiar tragedii odbędzie się w moskiewskim Soborze Chrystusa Zbawiciela.
W Moskwie panuje dziś żałoba. Flagi przy instytucjach publicznych zostały opuszczone do połowy. Największe rozgłośnie radiowe zrezygnowały z nadawania programów rozrywkowych i reklam.
Przed stajami metra na których doszło do wybuchów przechodnie ustawiają znicze.
rk,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)