- Dzisiaj znaczenie Niemiec w Europie jest bardzo duże, może nawet największe w historii. Niemcy są cichym hegemonem Europy. To Niemcy głównie decydują o tym, co dzieje się w UE - czy nam się to podoba, czy nie, i czy oni się do tego przyznają , czy nie – mówi Grzegorz Ślubowski.
Według najnowszych sondaży przedwyborczych Politbarometer rządząca obecnie koalicja CDU i CSU ma 36 proc. SPD Martina Schulza cieszy się poparciem 23 proc. Trzecie miejsce przypada ex aequo Wolnej Partii Demokratycznej (FDP) i Alternatywie dla Niemiec (AfD). Lewicę (Die Linke) popiera 9 proc. wyborców, a Zielonych 8 proc. Wyniki te wskazują, że możliwe – i zdaniem ekspertów najbardziej prawdopodobne - jest ponowne zawarcie koalicji między blokiem partii chadeckich CDU/CSU i socjaldemokratami z SPD. To jednak nie jedyny możliwy scenariusz.
Jak podkreśla rozmówca Portalu PolskieRadio.pl, będą to ważne wybory, ale także test dla kanclerz Angeli Merkel. - Podejmowała niekonwencjonalne decyzje, momentami niezrozumiałe. Wszystko wskazuje jednak na to, że Niemcy te decyzje zaakceptują i to ona będzie znowu kanclerzem - wyjaśnia Ślubowski.
Europa wybiera - raport specjalny
Jak wybory wpłyną na relacje Polski i Niemiec i co może się wydarzyć, jeśli najsilniejszą partię opozycyjną zostanie Alternatywa dla Niemiec? - Wybory mogą zadecydować na ile Polska może być podmiotowa dziś w relacjach z Niemcami. To silniejszy partner, który nie zawsze ma takie same interesy jak my – mówi nasz rozmówca. Dodaje, że wyzwaniem może być rosnące znaczenie partii AfD, która proponuje rozszerzenie relacji z Rosją i upatruje w niej głównego niemieckiego partnera. Dla Polaków i wielu europejskich narodów nie do przyjęcia jest także polityka historyczna ugrupowania, które otwarcie mówi, że przeszłości nie można się wstydzić.
- Wszystko rozstrzygnie się już w niedzielę – podkreśla Grzegorz Ślubowski.
Wybory do Bundestagu odbędą się 24 września. Lokale wyborcze będą otwarte między 8 a 18. Głosy można przekazać także pocztą – muszą być nadane do 22 września, do godziny 18. W wyborach do Bundestagu startują w tym roku 42 partie polityczne, ugrupowania i stowarzyszenia.
Przemysław Goławski