Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 18.12.2009

36 uchodźców ze Zgorzelca czeka wydalenie z Polski

36 z ponad 150 uchodźców, którzy zostali zatrzymani na dworcu w Zgorzelcu, zostanie deportowanych z Polski.

Sąd przychylił się do wszystkich wniosków Straży Granicznej o umieszczenie ich w strzeżonych ośrodkach lub areszcie, gdzie poczekają na wydalenie z Polski. Wnioski dotyczyły osób, które stawiały opór przy opuszczaniu pociągu, zachowywały się agresywnie, a do tego w Polsce przebywały nielegalnie. Część z nich dostała decyzje odmowne w sprawie nadania im statusu uchodźcy i już dawno powinny opuścić nasz kraj.

Azylanci z Gruzji, Czeczenii i Inguszetii, w tym wiele dzieci, chcieli w Strasburgu poskarżyć się na złe warunki w ośrodku w Radomiu. Jak podkreślali, byli tam narażeni nie tylko na brud i wilgoć, ale także na ataki neonazistów. Byli zdesperowani. Uchodźcy nie mieli biletów na jadący z Wrocławia do Drezna pociąg ani zgody na opuszczenie kraju. Protest rozpoczęli w Legnicy, kontynuowali go przez kilka godzin w Zgorzelcu - ostatniej stacji w Polsce. W końcu uchodźcy zostali usunięci z pociągu.

Pograniczników nie przekonało tłumaczenie, że azylanci chcieli dotrzeć do Strasburga na jednodniową manifestację w obronie praw uchodźców. Ich zdaniem - fakt, że w pociągu znajdowały się rodziny z całym dobytkiem, świadczy o tym, że próbowali przedostać się do Niemiec.