Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 27.01.2010

Za mało gazu? Zmniejszone dostawy dla Polic

We wtorek zużyliśmy rekordową ilość gazu. W związku z mrozem i zwiększonym zapotrzebowaniem na gaz Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zmniejszyło dostawy błękitnego paliwa dla Zakładów Chemicznych Police.

Kilkanaście dni temu PGNiG poinformował również PKN Orlen o możliwości ograniczenia dostaw gazu. Na razie spółka ta dostaje błękitne paliwo zgodnie z kontraktem

Wicepremier Waldemar Pawlak poinformował, że we wtorek zużyto w Polsce rekordową ilość błękitnego paliwa - około 70 milionów metrów sześciennych. Pytany o sytuację gazową naszego kraju powiedział, że w Moskwie toczą się negocjacje w sprawie zwiększonych dostaw błękitnego paliwa do Polski.

Gaz-System może sięgać do rezerw

Pawlak przypomniał w środę, że na wniosek Gaz-Systemu (operatora gazociągów przesyłowych) wyraził zgodę na wykorzystanie rezerw strategicznych. "W tym zakresie gospodarzem w tej chwili jest Gaz-System oraz PGNiG. To są firmy, które odpowiadają za funkcjonowanie rynku gazu w Polsce. Nadzór nad tymi firmami sprawuje minister skarbu państwa" - powiedział.

Czeka na porozumienie PGNiG z Gazpromem
.
Pawlak podkreślił, że jeśli PGNiG podpisze porozumienie z Gazpromem w sprawie umowy gazowej, to z pewnością zaakceptuje je minister skarbu. Problem pojawi się, jeśli nie dojdzie do porozumienia - dodał szef resortu gospodarki. Podkreślił, że jego ministerstwo wykorzystało wszystkie możliwości, aby doprowadzić do uzgodnień.

Police: gaz obcięty o 85 procent

Od 27 stycznia Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo ograniczyło dostawy gazu do ZCh Police. Polickie zakłady otrzymują ok. 85 proc. swego standardowego zapotrzebowania. Zredukowanie dostaw gazu oznacza konieczność zmniejszenia produkcji amoniaku i mocznika.

Rzeczniczka PGNiG Joanna Zakrzewska wyjaśniła, że zmniejszenie dostaw gazu związane jest z bardzo niskimi temperaturami i znacznym wzrostem zapotrzebowania na gaz. Inni wielcy odbiorcy gazu od PGNiG odbierają go bez zakłóceń.

Gaz-System poinformował w środę po południu, że nie wprowadził ograniczeń w poborze gazu ziemnego. "Nadal obowiązuje 1. stopień zasilania" - podano.

Rozmowy z Gazpromem

Polska od kilku miesięcy rozmawia z Rosją o zwiększeniu dostaw gazu przez Gazprom. Chodzi o ich zwiększenie do 10,2 mld m sześc. rocznie oraz przedłużenie ich o 15 lat - do 2037 roku.

Od początku 2009 roku nie otrzymujemy gazu, który wcześniej dostarczało nam RosUkrEnergo (2,3 mld m sześc. rocznie). Mimo że przygotowane jest porozumienie międzyrządowe w tej sprawie (negocjował je resort gospodarki - PAP), to nie zostało ono jeszcze zatwierdzone przez rząd. Wicepremier Pawlak mówił w grudniu ub. roku, że stanie się to dopiero, gdy porozumieją się spółki PGNiG i Gazprom.

"W tej chwili do Polski płynie gaz poza porozumieniem jamalskim oraz poza tym porozumieniem negocjowanym - ponad 1 mln metrów sześciennych gazu na bazie rozmów i uzgodnień między firmami. Czyli na tym gruncie biznesu jest dużo zdrowsza sytuacja niż w polityce, gdzie jest histeryczny nastrój związany z dostawami gazu" - zaznaczył minister.

Wypełnienie magazynów spadło przez weekend o 5 procent

W poniedziałek rzeczniczka PGNiG poinformowała, że z powodu silnych mrozów od piątku wypełnienie magazynów PGNiG spadło z 55 proc. do 50 proc. i wynosi około 800 mln m sześc. gazu. "Ze względu na niskie temperatury dobowe, zapotrzebowanie na gaz bardzo wzrosło i w tej chwili wynosi ok. 64 mln m sześciennych (miesiąc wcześniej ok. 55 mln m sześc.)

ag, PAP, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)