Talibowie zaprzeczają, jakoby spotkali się ze specjalnym wysłannikiem Organizacji Narodów Zjednoczonych Kaiem Eidem. Miał on przedstawić islamistom propozycję zaprowadzenia pokoju w Afganistanie. Informacje o tym, że do takiego spotkania doszło, talibowie nazwali plotkami i propagandą.
Według zachodnich mediów Kai Eide miał przedstawić talibom propozycje, na które kraje Zachodu zgodziły się w Londynie na konferencji poświęconej ustabilizowaniu sytuacji w Afganistanie. Do spotkania miało dojść w Dubaju.
Na londyńskiej konferencji prezydent Afganistanu Hamid Karzaj zapowiedział utworzenie Narodowej Rady Pokoju i Pojednania, w ramach której chce prowadzić rokowania z umiarkowanymi talibami. Karzaj wyjaśnił, że rozmowy będą możliwe tylko z tymi bojownikami, którzy nie są ściśle związani z Al Kaidą ani z żadną inną organizacją terrorystyczną.
Afgańscy talibowie odrzucali ustalenia konferencji jeszcze przed jej rozpoczęciem. Ich pozycję wzmocniło to, że w Londynie, pomimo zapowiedzi, nie pojawili się przedstawiciele Iranu, którego postawa jest kluczowa w kwestii zaprowadzenia pokoju w regionie.
pm, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)