Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 31.01.2010

Papież rozbawiony. Jeden z gołębi nie chciał odlecieć

Papież Benedykt XVI modlił się z wiernymi o pokój w Ziemi Świętej i za ludzi zagrożonych bezrobociem.

Jak co roku w ostatnią niedzielę stycznia, po modlitwie "Anioł Pański" papież wypuścił z okna swego apartamentu trzy białe gołębie. Benedykt XVI łączył się w ten sposób z uczestnikami drugiego dnia modlitw o pokój w Ziemi Świętej, ogłoszonego przez patriarchę Jerozolimy i opiekujących się miejscami świętymi franciszkanów.

Papież zaapelował do przedsiębiorców, pracowników i rządzących o odpowiedzialność w obliczu rosnącego bezrobocia. Upomniał się między innymi o załogę zakładów Fiata na Sycylii, które mają ulec likwidacji.

W słowie do Polaków papież powiedział "Dzisiaj święty Paweł przypomina nam, że bezinteresowna miłość weryfikuje naszą wiarę, czystość intencji i wartość dokonań. Jest odbiciem blasku odwiecznej miłości Boga, w którym odsłania się ostateczny sens naszego życia i działania. Prośmy Boga o dar takiej miłości dla nas i dla wszystkich ludzi".

Na zakończenie spotkania z wiernymi, papież z dwójką dzieci z włoskiej Akcji Katolickiej wypuścił ze swego okna trzy "gołębie pokoju". Jeden z nich nie chciał opuścić papieskiego apartamentu. Kilka minut zajęło złapanie go i podanie Benedyktowi XVI, który był tym wyraźnie rozbawiony.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)