Po przeliczeniu głosów ze wszystkich lokali wyborczych poinformowano, że na lidera prorosyjskiej Partii Regionów Ukrainy głosowało 48,95 proc. wyborców, czyli 12 milionów 481 tysięcy 268 osób. Jego konkurentkę, głoszącą hasła zbliżenia z Zachodem premier Julię Tymoszenko poparło w niedzielnej drugiej turze wyborów 45,47 proc. wyborców, czyli 11 milionów 593 tysiące 340 osób.
Ogółem w drugiej turze wyborów zagłosowało 25 milionów 493 tysiące 503 wyborców. Przeciwko dwóm kandydatom zagłosowało 4,36 proc.
Rosną wciąż obawy o destabilizację Ukrainy. Ugrupowanie premier wciąż nie składa broni. Obóz Julii Tymoszenko zapowiada złożenie pozwów do sądu. Przedstawiciele bloku szefowej rządu uważają, że doszło do znacznych naruszeń wyborczych. Eksperci przewidują jednak, że pozwy skończą się porażką ugrupowania Julii Tymoszenko.
Centralna Komisja Wyborcza ma czas do 17 lutego na opublikowanie pełnych oficjalnych wyników głosowania. Zapewne jednak zrobi to szybciej.
kg,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR),PAP