Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 16.11.2009

Minister Boni chwali, poprzednicy wytykają błędy

W dwulecie rządów koalicji PO-PSL poprzednicy oceniają działania niektórych ministrów gabinetu Donalda Tuska.
Sala obrad polskiego SejmuSala obrad polskiego Sejmu

Szef doradców premiera Michał Boni podsumowując dwa lata rządu Donalda Tuska na pierwszy plan wysuwa sukcesy w gospodarce. Minister w Kancelarii Premiera uzasadnia, że Polska w czasie światowego kryzysu ekonomicznego jest krajem o najwyższym tempie wzrostu gospodarczego, a równie optymistycznie przedstawiają się prognozy na przyszły rok.

Minister Boni dodaje, że możemy pochwalić się stosunkowo niskim bezrobociem. Tylko Holandia i Austria ma tak niski przyrost bezrobocia wśród 30 krajów OECD.

Zakończyli spór

W ocenie szefa doradców Donalda Tuska - oprócz skutecznej walki z kryzysem - udało się także rozwiązać długoletni spór o PZU z holenderskim Eureko. Boni ocenia, że częściowo powiodły się też działania rządu na rzecz stoczni, choć o pełnym sukcesie lub też porażce będzie można mówić pod koniec listopada, po rozstrzygnięciu kolejnych przetargów na pozostały majątek po zakładach. Boni ocenia także, że rząd uregulował również wiele kwestii, które przez lata pozostawały nierozstrzygnięte.

Wśród sukcesów minister wymienia także wywalczenie przez Polskę w Unii Europejskiej innego podejście do polityki klimatycznej, nie obciążającego polskich odbiorców energii nadmiernymi kosztami opłat za CO2. Nie zabrakło jednak minusów - przyznaje minister Boni.

Pod koniec tygodnia rząd oficjalnie podsumuje działalność wszystkich resortów z udziałem ministrów i szefa rządu.

Błędy i zaniechania - rząd oczami opozycji

W dwulecie rządów koalicji PO-PSL poprzednicy z kolei raczej negatywnie oceniają działania ministrów gabinetu Donalda Tuska.

Były wicepremier w rządzie Jarosława Kaczyńskiego- Przemysław Gosiewski - podkreśla, że rząd nie spełnił większości swoich obietnic, choćby dotyczących zdrowia.

Była szefowa resortu pracy i polityki społecznej Joanna Kluzik Rostkowska podsumowuje, że minione dwa lata to wielkie zapowiedzi i puste obietnice.

Docenia jednak u swojej następczyni Jolanty Fedak wolę walki, choć nie widzi efektów.

Były wiceminister zdrowia Bolesław Piecha z PiS uważa, że największą katastrofą rządu jest "Plan B" dotyczący przekształcania szpitali w spółki prawa handlowego. Według Piechy, żaden ze szpitali nie otrzymał wsparcia w ramach programu.

Bolesław Piecha podkreśla, że ministerstwo zdrowia wiele obiecuje i dba o wizerunek.

Służby się wymykają

Zbigniew Wassermann zarzuca rządowi Donalda Tuska brak odpowiedniego nadzoru nas służbami specjalnymi. Były koordynator do spraw służb specjalnych w rządzie Jarosława Kaczyńskiego uważa, że dwa lata rządów koalicji PO-PSL pokazały brak koncepcji nadzoru nad służbami.

Zbigniew Wassermann uważa, że błędem było nie powoływanie ministra - koordynatora służb.

Były minister skarbu Wojciech Jasiński krytycznie ocenia działalność obecnego szefa tego resortu Aleksandra Grada.

W jego opinii, obecny minister skarbu nie zrealizował żadnej ze swoich zapowiedzi.

Nie poprawili sytuacji energetycznej

Z kolei Anna Fotyga, minister spraw zagranicznych rządów Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego, zwraca uwagę, że rząd wciąż nie poprawił kwestii bezpieczeństwa energetycznego Polski. Chodzi przede wszystkim o dostawy gazu z Rosji.

Natomiast pozytywną ocenę wystawia Radosławowi Sikorskiemu szef resortu dyplomacji z rządów Józefa Oleksego i Włodzimierza Cimoszewicza.

Dariusz Rosati mówi, że sukcesem Sikorskiego okazał się program Partnerstwa Wschodniego.

Mimo krytyki ze strony opozycji, rząd zamierza urządzić za tydzień dwudniowe podsumowanie swojej działalności: 18 paneli, wystąpienia premiera i ministrów, dyskusje z panelistami i gośćmi, a na koniec konferencja prasowa Donalda Tuska.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)