Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 25.11.2009

Komisja sejmowa o "nieprocesowych" materiałach ABW

Była rzeczniczka ABW Magdalena Stańczyk zostanie przesłuchana przez sejmowa komisje śledcza, badająca okoliczności śmierci byłej posłanki SLD, Barbary Blidy.
Komisja sejmowa o nieprocesowych materiałach ABWfot. abw.gov.pl

Komisja chce sie dowiedzieć od świadka, jak były wykorzystywane materiały, nagrane przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego podczas zatrzymań osób podejrzanych. Chodzi o materiały "nieprocesowe", które nie były dowodami w sprawie, a stanowiły na przykład dokumentacje filmowa wyprowadzenia zatrzymanego z jego domu.

Wątpliwości co do przeznaczenia tych materiałów pojawiły się po przesłuchaniu byłego szefa ABW Witolda Marczuka, który polecił przygotowywać takie nagrania. Jednak przed komisją nie wyjaśnił, w jakim celu je robiono, i jak były wykorzystane. Marczuk na większość pytań nie odpowiedział, powołując sie na upływ czasu. Jak zeznał - materiały miały przypuszczalnie służyć celom szkoleniowym. Z kolei były wiceszef ABW Marek Wachnik zeznał, że materiały filmowe z zatrzymań miały być użyte do poprawienia polityki "medialnej" ABW i w tym celu miały być przekazywane dziennikarzom. Członek komisji poseł Marek Wójcik z Platformy Obywatelskiej powiedział, ze tę kwestie ma wyjaśniać Magdalena Stanczyk. Dodał, ze nagranie sporządzone podczas próby zatrzymania Barbary Blidy nie zostało przekazane mediom i stało sie częścią materiału dowodowego w sprawie śmierci byłej posłanki.

Barbara Blida postrzeliła się śmiertelnie 25 kwietnia 2007 roku, podczas próby jej zatrzymania przez ABW. Funkcjonariusze działali na zlecenie katowickiej prokuratury, która zamierzała postawić byłej posłance zarzuty korupcji w handlu węglem. Komisja śledcza bada, czy postępowanie ABW i prokuratury wobec Blidy było zgodne z prawem i procedurami.