Policja obawia się, że liczba może jeszcze dzisiaj wzrosnąć.
Najczęściej ofiarą mrozów padają bezdomni lub osoby pijane. Alkohol - jak zaznaczają policjanci - daje bowiem złudne wrażenia ciepła. Tymczasem organizm zdecydowanie szybciej się wychładza. Komendant główny policji polecił funkcjonariuszom prewencji, by szczególnie dokładnie patrolowali miejsca, gdzie mogą się znajdować osoby zagrożone zamarznięciem. Najczęściej są to bezdomni i nadużywający alkoholu. Policjanci przeszukują przede wszystkim nieogrzewane pustostany czy altany działkowe.
Nie bądźmy obojętni
Podinspektor Grażyna Puchalska z Komendy Głównej Policji apeluje do wszystkich, aby sprawdzali miejsca, w których przebywać mogą osoby zagrożone zamarznięciem. Mogą to być np. osoby leżące na przykład w parku czy na przystanku. O każdym zagrożeniu należy informować służby.
Policja apeluje też by osoby, np. starsze, które decydują się przy takich mrozach na dłuższe wędrówki, powiadamiały o tym swoich bliskich i odpowiednio się ubierały.
Mróz i pożary
Straż pożarna w ciągu ostatniej doby gasiła blisko czterysta pożarów, w których zginęły cztery osoby. Informację przekazał IAR rzecznik straży Paweł Frątczak.
W Wąbrzeźnie w województwie kujawsko-pomorskim w pożarze domu jednorodzinnego zginęła jedna osoba, kolejna straciła życie w pożarze w Warmińsko-Mazurskiem.
Przez całą noc strażacy walczyli z ogniem, który trawił stajnię w stadninie koni w miejscowości Korzkiew w Małopolsce. Spośród 25 hodowanych tam koni padło 14. Pożar dogasza 19 jednostek straży pożarnej.
W Ząbkach na Mazowszu sześć osób zatruło się czadem. Jedną z nich skutecznie reanimowano i przewieziono do warszawskiego szpitala na Wołoskiej.
Meteorolodzy ostrzegają, że również noc z niedzieli na poniedziałek będzie bardzo mroźna. Temperatury, zwłaszcza we wschodniej części kraju moga spaść poniżej minus 20 stopni.