Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 01.12.2009

Policjanci z całej Polski jadą do Warszawy protestować

Ponad trzy tysiące policjantów ma protestować w południe pod Kancelarią Premiera.

Policyjni związkowcy domagają się wypłacenia do końca roku zaległych świadczeń socjalnych. Protestują też przeciwko ograniczeniu planów policyjnego budżetu na przyszły rok.

Przewodniczący związku zawodowego policjantów w Łodzi Zbigniew Jagiełło zapowiada, że najpierw delegacja związkowców uda się z petycją do szefa rządu. Nie wyklucza on, że emocje mogą się wymknąć spod kontroli. Zbigniew Jagiełło dodaje, że determinacja policjantów jest bardzo duża.

Na pikietę do Warszawy wybiera się ponad 300 kujawsko-pomorskich funkcjonariuszy.
Od miesięcy walczą oni o pieniądze na przyszły rok, ale i o wypłatę zaległych tegorocznych funduszy. Na Pomorzu i Kujawach zaległości w wypłatach wobec policjantów sięgają 6 milionów.

300 funkcjonariuszy z Wielkopolski wyruszyło wczesnym rankiem do Warszawy. Budżet Wielkopolskiej policji obcięto w tym roku o 50 milionów złotych. Wstrzymano inwestycje. Policjanci mają wypłacane niektóre świadczenia z kilkumiesięcznym opóźnieniem.

Związkowiec Roman Wierzbicki ze śląskiego garnizonu mówi, że sposób łatania ponadmiliardowej dziury w budżecie policji jest nie do przyjęcia. W samej śląskiej policji zaległości z tego tytułu wynoszą już 17 milionów złotych.

Wiceszef NSZZ Policjantów Tomasz Krzemieński szacuje, że do końca roku zaległości wobec policjantów wyniosą około 200 milionów złotych. Mimo rozmów z szefostwem MSWiA policjanci wciąż czekają na pieniądze - tłumaczy Krzemieński.

Rzecznik komendanta głównego policji odpowiada, że zaległości będą sukcesywnie spłacane.
Mariusz Sokołowski mówi, że są duże szanse na spełnienie tego żądania związku.

Protest policjantów będą zabezpieczali ich koledzy ze stołecznej policji. Marcin Szyndler z Biura Prasowego KSP zaznacza, że na pikietę nie przewidziano specjalnych środków bezpieczeństwa.

Zaległe świadczenia socjalne, jakich domagają się policjanci, to dodatki do wypoczynku, dojazd do służby, rekompensaty za remont bądź wynajem mieszkania. Związkowcy podtrzymują żądania, by pieniądze trafiły do nich jeszcze w tym roku.

Manifestacja przed Kancelarią Premiera zacznie się przed południem i zakończy około 15.00