Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 10.02.2010

Całkowity zakaz palenia wywołał ostrą debatę

Całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych popiera PiS i PSL. Projekt ustawy antynikotynowej chce natomiast w całości odrzucić Lewica. Tymczasem przedstawiciele PO zastanawiają się nad złagodzeniem niektórych restrykcyjnych zapisów.

Sejmowa debata nad projektem zmian w ustawie o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu podzieliła posłów. W trakcie dyskusji mieszały się argumenty prawne, zdrowotne i filozoficzne - dotyczące wolności wyboru a także odpowiedzialności za własne życie i zdrowie.

Kontrowersyjna nowelizacja przewiduje wprowadzenie zakazu palenia w pubach, restauracjach, czy dyskotekach. Nie będzie tam nawet można wydzielić palarni. Palenie będzie też całkowicie zakazane w szkołach (poza wyższymi uczelniami), ośrodkach kultury, na przystankach autobusowych, dworcach, czy w pociągach.

Projekt ujednolica również kary za łamanie przepisów oraz zakazuje reklamy wyrobów tytoniowych. Palacz zapłaci za złamanie zakazu mandat do 500 złotych. Właścicielowi obiektu lub środka transportu, który nie będzie przestrzegał zapisów w ustawie grozi natomiast aż do 5 tysięcy złotych grzywny.

Poseł Czesław Hoc z PiS mimo wszystko uważa, że projekt został w wielu miejscach złagodzony. Dopuszczono bowiem używanie elektronicznych papierosów oraz zrezygnowano z zapisu o zakazie palenia w prywatnych samochodach:

Posłanka PO Beata Małecka-Libera podkreśliła natomiast, że problem, choć złożony miał jeden główny cel - ochronę niepalących przed biernym paleniem. Zaznaczyła, że z powodu narażenia na dym tytoniowy umiera co roku w Polsce około 8 tysięcy osób. Mimo tego Platforma walczyła już w komisji zdrowia o złagodzenie przepisów, mówiących o całkowitym zakazie palenia w lokalach gastronomicznych. Wówczas nie udało się zliberalizować projektu, ale propozycje PO będą rozpatrywane przez Sejm jako wniosek mniejszości:
Tymczasem Lewica jest za odrzuceniem projektu w całości, ale w klubie - podobnie jak w pozostałych ugrupowaniach - nie będzie dyscypliny. Przedstawicielka tego klubu Elżbieta Steker-Dębińska powiedziała, że posłowie nie powinni w kwestii palenia decydować za obywateli. Jak powiedziała - każdy ma swój rozum i powinien decydować o tym, jaką drogę wybierze:
Podczas drugiego czytania posłowie zapowiedzieli zgłoszenie poprawek do projektu komisji zdrowia. Głosowanie nad całością ustawy może się odbyć w piątek.

mch, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), Iwona Szczęsna