Szef BBN Aleksander Szczygło zwrócił się do ministra obrony narodowej Bogdana Klicha z prośbą o odpowiedzi na pytania dotyczące jednostki specjalnej GROM. Jak napisał szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, niepokoją go medialne informacje na temat GROM-u.
Jak czytamy w oświadczeniu, Aleksander Szczygło z niepokojem obserwuje sytuację, która trwa od marca 2008 roku, od momentu "skandalicznego odwołania dowódcy jednostki pułkownika Piotra Patalonga". Szef BBN podkreśla, że pułkownik został przeniesiony do MON na niższe stanowisko.
W wysłanym w piątek piśmie, szef BBN pyta między innymi, czy prawdą jest, że w ostatnim czasie - mimo trwania kadencji - odwołano ze stanowisk dowódców wszystkich zespołów bojowych oraz szefa szkolenia jednostki.
Aleksander Szczygło zaznacza, że zmuszeni do odejścia oficerowie należą do najbardziej doświadczonych i odznaczonych komandosów GROM-u. Służyli w nim po kilkanaście lat, za granicą przeszli elitarne szkolenia, uczestniczyli w najtrudniejszych misjach w Iraku i Afganistanie. Minister chce także wiedzieć, czy prawdą jest, że nowym szefem szkolenia jednostki został oficer, który nigdy nie służył w oddziale bojowym.
Jak czytamy w oświadczeniu, do BBN dotarły niepokojące informacje, że w związku z atmosferą w jednostce w tym roku odejdzie z niej kilkunastu żołnierzy o najdłuższym stażu.
Aleksander Szczygło zwrócił się też do ministra Klicha z prośbą o umożliwienie spotkania z dowódcą Wojsk Specjalnych generałem dywizji Włodzimierzem Potasińskim w możliwie najszybszym terminie.
ag, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)