Oblodzenie trakcji kolejowej nadal powoduje opóżnienia pociagów w południowej Polsce. Rzecznik PKP Krzysztof Łańcucki zapewnia jednak, że kolejowe ekipy naprawcze cały czas na bieżąco starają się usuwać utrudnienia.
Ruch pociągów między Warszawą a Krakowem powinien zostać przywrócony po 10.00. W poniedaziałek opóźnienia na trasie Kraków-Warszawa wynosiły średnio 2-3 godziny. Opady śniegu spowodowały odwołanie 114. pociągów w południowej Polsce, we wtorek będzie odwołana podobna liczba pociągów. Komplikacje dotyczą 200 kilometrów linii kolejowych, ruch ma utrudniać marznąca mżawka.
Krzysztof Łańcucki powiedział, że do redukowania opóźnień i usuwania oblodzenia PKP na południu Polski angażuje ogromne siły i środki:
Utrudnienia na południu kraju mają potrwać do jutra.
Od wtorku do piątku nie będzie kursować pociąg Intercity Kaszub i Kościuszko na trasie z Warszawy do Krakowa oraz w przeciwnym kierunku. W ich zastępstwie pasażerowie będą mogli przejechać pociągami Intercity Norwid, Tatry oraz Helena Modrzejewska.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)