Logo Polskiego Radia
migracja
migrator migrator 13.01.2010

UE wysyła pieniądze, ludzi i sprzęt dla Haiti

3 miliony euro zaoferowała Komisja Europejska na natychmiastową pomoc humanitarną dla Haiti w związku z silnym trzęsieniem ziemi, które nawiedziło wyspę.

3 miliony euro zaoferowała Komisja Europejska na natychmiastową pomoc humanitarną dla Haiti w związku z silnym trzęsieniem ziemi, które nawiedziło wyspę. Poza tym kraje członkowskie oferują swoje wsparcie. Wczorajsze trzęsienie ziemi było najpotężniejszym od prawie 200 lat.

Światowe agencje donoszą o wielu zabitych i rannych, choć nie podają konkretnych liczb. Skala zniszczeń jest ogromna, wiele budynków legło w gruzach, pod którymi znajdują się ludzi.

3 miliony euro na pomoc humanitarną to na razie wstępna unijna oferta. Komisja Europejska poinformowała, że gotowa jest zwiększyć finansowe wsparcie w zależności od zgłaszanych potrzeb. Bruksela wysłała już swoich ekspertów na Haiti, którzy mają ocenić sytuację na miejscu. Uruchomiony został też specjalny, unijny mechanizm ochrony cywilnej - MIC i zbierane są oferty krajów członkowskich - poinformowała rzeczniczka Komisji Barbara Helfferich.

Belgia zaoferowała urządzenia do uzdatniania wody i ekipy ratunkowe, Szwecja - namioty oraz pomoc medyczną i techniczną, natomiast Luksemburg ekipy poszukiwawcze. Poza tym kilka unijnych krajów pospieszyło z pomocą dwustronną. Na przykład Francja wysyła samoloty z ekipami ratunkowymi, a Hiszpania szpital polowy, Niemcy zapowiedziały pomoc finansową.

Ekipy ratunkowe z USA

Amerykański prezydent obiecał szybką pomoc mieszkańcom Haiti, których dotknęło trzęsienie ziemi. W specjalnym wystąpieniu w Białym Domu Barack Obama zapowiedział, że w ciągu najbliższych godzin na miejscu katastrofy pojawią się pierwsze zespoły amerykańskich ratowników.

"Jeszcze wczesnym popołudniem naszego czasu grupy cywilnych ratowników powinny dotrzeć na miejsce. Zespoły poszukiwawcze z Florydy, Wirginii i Kalifornii dotrą na miejsce w środę i czwartek. W pogotowiu są kolejni ratownicy jak i sprzęt ratowniczy" - powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych.

Barack Obama zapowiedział także wszelką niezbędną pomoc humanitarną dla mieszkańców Haiti. Chodzi przede wszystkim o dostarczenie wody pitnej, żywności oraz lekarstw.

Prezydent zaapelował do Amerykanów, by aktywnie włączyli się w pomoc dla mieszkańców Haiti.

"Musimy być z nimi, w momencie, gdy nas potrzebują, mimo, że tu w naszym kraju doświadczamy ciężkich czasów. Musimy być przygotowani na ciężkie chwile w najbliższych godzinach i dniach, gdy będziemy poznawać rozmiar tragedii. Będziemy modlić się za ofiary i ich rodziny" - dodał Obama.

Ambasador Haiti w USA Raymond Alcide Joseph mówi, że każda pomoc będzie przez mieszkańców przyjęta z wdzięcznością. Dyplomata podkreśla, że samoloty z pomocą będą w stanie dotrzeć na Haiti. "Lotnisko w Port-au-Prince nie zostało zniszczone. Co prawda, runęła wieża kontrolna, ale pas startowy wciąż jest w dobrym stanie. Zeszłej nocy już po trzęsieniu odleciał stamtąd przecież samolot American Airlines" - powiedział ambasador.

Amerykanie stanowią jedną z największych zagranicznych społeczności na Haiti. Ocenia się, że obywateli Stanów Zjednoczonych jest tam co najmniej 40 tysięcy.

Czas ma kluczowe znaczenie

Pomoc dla ofiar trzęsienia ziemi na Haiti musi być udzielona natychmiast - podkreślają międzynarodowi eksperci. W rejon kataklizmu już udają się ekipy ratownicze ze specjalistycznym sprzętem.

Najlepiej wyposażone ekipy są samowystarczalne i mogą pracować bez przerwy. Brytyjscy ratownicy zabierają ze sobą kilka ton sprzętu, w tym urządzenia do odgruzowywania, specjalistyczne kamery i aparaty nasłuchowe. Dotarcie do zasypanego człowieka może trwać od sześciu do dziesięciu godzin - podkreślają brytyjskie ekipy, toteż czas ma znaczenie kluczowe.

Eksperci zaznaczają, że pomoc powinna dotrzeć do odciętych ludzi w ciągu 24 godzin, potem ich szanse na przeżycie drastycznie maleją. Trzeba także zadbać o tych, którzy są na powierzchni, ale stracili dach nad głową. Z myślą o nich naukowcy skonstruowali betonowy namiot - czyli przenośny dom zrobiony z lekkiego płótna pokrytego suchą masą cementową. Do rozłożenia takiego namiotu wystarczą dwie osoby i 40 minut pracy. Całość trzeba tylko polać wodą i 12 godzin później wytrzymały namiot jest gotowy do użycia. Na Haiti potrzebna będzie każda ilość sprzętu.

ONZ wyśle żywność

Organizacja Narodów Zjednoczonych planuje wysłać na Haiti dwa samoloty z żywnością. Rzecznik prasowy Światowego Programu Żywnościowego Alejandro Lopez-Chicheri powiedział, że jeden samolot z pomocą wyleci z Salwadoru a drugi z Panamy.

Jego zdaniem dodatkowa żywność jest bardzo ważna dla obszarów dotkniętych klęskami żywiołowymi, szczególnie na drugi, czy trzeci dzień po trzęsieniu - dodał. Lopez-Chicheri przypomniał również, że ONZ posiada silną misję na Haiti, gdzie dla Organizacji pracuje ponad 200 osób.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)