To tylko niektóre z zapowiedzianych podwyżek. Ale zdradzamy również ceny jakich produktów spadną w 2010 roku.
Jedną z najbardziej odczuwalnych podwyżek w 2010 r. będzie wzrost opłaty paliwowej na olej napędowy. Cena litra paliwa w samochodach z silnikami diesla może wzrosnąć o blisko 16 groszy. Środki pozyskane w ten sposób mają iść przede wszystkim do Krajowego Funduszu Drogowego z myślą o budowie nowych dróg.
Właścicieli samochodów dotkną podwyżki, które wnoszą ubezpieczyciele. Z powodu wymogów unijnych ubezpieczenia OC podskoczą o co najmniej 10 procent.
Przyszli kierowcy z kolei będą musieli zapłacić więcej za kursy prawa jazdy. Najprawdopodobniej w tym roku wejdzie ustawa nakładająca 22-proc. VAT na szkoły nauki jazdy. Każda ze szkół będzie musiała wprowadzić też kasę fiskalną.
Papierosy, energia w górę
Od stycznia 2010 r. o 5,19 proc. wzrośnie akcyza na papierosy, w wyniku czego paczka papierosów ma być droższa o 33 grosze.
Zdrożeje energia elektryczna. Producenci negocjuję właśnie podwyżki, ale nie będą one większe niż 10 proc.
Zaciskać pasa będą musieli także amatorzy słodyczy. Ceny cukru na światowych giełdach biją poziomy niespotykane od 30 lat. Wpływają na to głównie czynniki pogodowe.
Wzrosną także opłaty za wywóz śmieci czy za użytkowanie wody, przynajmniej w niektórych miastach.
Co spadnie?
Spadną ceny korzystania z Internetu. Może nie jest to wielką nowością, ponieważ ceny te spadają każdego roku. Ale tańszy też będzie zdobywający coraz większą popularność w naszym kraju internet mobilny.
To nie koniec obniżek w sektorze nowych technologii. Nawet o 20 proc. spadną ceny telewizorów LCD.
O 10 proc. mniej zapłacimy za ubrania.
Tańsze będą kredyty hipoteczne. Marże na kredyty w złotówkach mają być niższe o 0,8-1 pkt proc.
łk, GW, PB, Wprost