Logo Polskiego Radia
PAP
migrator migrator 25.01.2010

Amfibia rusza na pomoc podtopionym w Mościcach

Podjęto decyzję o ewakuacji ludzi i zwierząt, ale mieszkańcy nie chcą opuszczać zagrożonych domostw.

Woda, która wydostaje się spod kry na zamarzniętym Bugu, zagraża zalaniem dziewięciu gospodarstwom w miejscowości Mościce Dolne w Lubelskiem.

Podjęto decyzję o ewakuacji ludzi i zwierząt - poinformowała w poniedziałek straż pożarna. Mieszkańcy nie chcą opuszczać zagrożonych domostw.

Szef MON Bogdan Klich - na prośbę wojewody lubelskiego - wydał zgodę, by wojsko udzieliło pomocy lokalnej społeczności. Na pomoc ruszy pływający transporter samobieżny zwany potocznie amfibią wraz z zestawem niskopodwoziowym z 1 Batalionu Drogowo-Mostowego w Dęblinie.
Sprzęt ma dotrzeć w rejon zagrożony powodzią jeszcze w poniedziałek wieczorem.

Woda podtopiła budynki gospodarcze

Jak powiedział wójt gminy Sławatycze Dariusz Trybuchowicz, woda nie dochodzi jeszcze do domów mieszkalnych, ale jeśli będzie nadal przybierać, ewakuacja ludzi może okazać się konieczna.

Wójt Trybuchowicz poinformował, że woda przybiera szybko. W poniedziałek rano w ciągu dwóch godzin jej poziom podniósł się o ok. pół metra. Woda dostaje się do pomieszczeń gospodarczych i obór, dlatego trzeba wyprowadzać z nich zwierzęta; w dwóch gospodarstwach jest ok. 60 zwierząt - bydła, trzody chlewnej i owiec.

Zwierzęta - jak podał Starko - będą prawdopodobnie przetransportowane do gospodarstwa w Jabłonnej. Sprzęt potrzebny do ich ewakuacji ma dostarczyć wojsko.

Kry nie można usunąć

Rzecznik prasowy komendy wojewódzkiej straży pożarnej w Lublinie Ryszard Starko poinformował, że Bug jest zamarznięty niemal na całej powierzchni. "Nie ma możliwości obecnie, aby rozbić tę krę i udrożnić rzekę. Woda znalazła sobie ujście w Mościcach Dolnych, doszło już do podtopień na kilku posesjach" - powiedział.

Na początku stycznia wojsko pomagało mieszkańcom wsi Bużyska (gmina Korczew na Mazowszu), do której z powodu podtopienia odcinka drogi nie można dojechać. Dzięki żołnierzom zapewniony był przewóz ludzi i żywności wojskową amfibią.

ag, PAP