Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 28.01.2010

Społeczność międzynarodowa będzie wspierać Jemen

Zachód wesprze Jemen w walce z terroryzmem - takie są konkluzje zakończonej w Londynie konferencji na temat przyszłości Jemenu. W dokumencie zabrakło jednak konkretnych rozwiązań.

Brytyjski premier Gordon Brown postanowił zorganizować konferencję po tym, jak okazało się, że niedoszły zamachowiec, który w Boże Narodzenie próbował wysadzić w powietrze samolot Delta Airlines, był szkolony przez Al-Kaidę w Jemenie. Eksperci po raz kolejny przypomnieli wówczas obawy, że biedny i niespokojny Jemen staje się nowym ośrodkiem bojowników Osamy bin Ladena.

Przedstawiciele 21 państw, którzy przyjechali do Londynu napisali w deklaracji końcowej, że jeśli sytuacja w Jemenie nie poprawi się, to zagrożona będzie stabilność w całym regionie. Zadeklarowali wsparcie dla działań rządu w Sanie, ale jednocześnie zażądali wprowadzenia w życie reform gospodarczych i społecznych oraz skutecznej walki z korupcją. Wszystko po to, aby poprawić poziom życia mieszkańców i zmniejszyć wpływy radykalnych ugrupowań islamskich.

Z kolei rząd Jemenu zobowiązał się do wprowadzenia reform, ale podkreślił, że nie uda się to bez pomocy Zachodu. Jemen chce m.in. umorzenia 6 miliardów dolarów długu. Równocześnie jemeńscy politycy kategorycznie sprzeciwili się obecności obcych wojsk na swoim terenie. Jeszcze niedawno spekulowano bowiem, że Stany Zjednoczone mogą chcieć wysłać swoich żołnierzy na Półwysep Arabski. Media informowały też, że w ostatnich operacjach przeciwko bojownikom Al-Kaidy w Jemenie pomagały amerykańskie służby.

kg, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)