Logo Polskiego Radia
PAP
migrator migrator 05.05.2010

Sąd nie zgodził się na paradę homoseksualistów

Parada gejów i lesbijek zaplanowana na najbliższa sobotę w Wilnie, prawdopodobnie nie odbędzie się. Wileński Sąd Administracyjny wstrzymał w środę wydane przez stołeczny samorząd zezwolenie na przeprowadzenie parady mniejszości seksualnych.

W środę Wileński Sąd Administracyjny przyjął do rozpatrzenia wniosek pełniącego obowiązki prokuratora generalnego Litwy Raimondasa Petrauskasa o odwołanie zezwolenia na zorganizowanie parady. Do czasu wydania orzeczenia sąd postanowił zawiesić decyzję samorządu. Nie wiadomo, kiedy sąd zajmie się sprawą.

Litewska Liga Gejów zamierza zaskarżyć środową decyzję sądu.

Prokurator zwrócił się do sądu w poniedziałek, bo ma obawy co do zapewnienia bezpieczeństwa uczestnikom przemarszu.

"Istnieją przesłanki, by sądzić, że państwo nie będzie mogło wywiązać się z obowiązku zapewnienia odpowiedniej ochrony uczestnikom zgromadzenia" - czytamy we wniosku p.o. prokuratura generalnego.

Policja jest w stanie zapewnić porządek

Natomiast wileńska policja zapewnia, że zmobilizowała konieczne siły i jest w stanie zapewnić w czasie parady porządek publiczny.

Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite zaznaczając, że prawo do pokojowych zgromadzeń obywatelom Litwy gwarantuje konstytucja, wyraziła we środę zdziwienie, że policja i prokuratura mają rozbieżne zdania co do parady gejów. Dziwi ją, że, gdy policja mówi, iż jest gotowa zapewnić porządek, prokuratura widzi zagrożenia.

Sobotnia parada równości miała być pierwszym takim wydarzeniem na Litwie. Zamierzało w niej wziąć udział około 300 przedstawicieli mniejszości seksualnych z całej Europy.

Paradzie sprzeciwia się jednak znaczna część społeczeństwa litewskiego, a także polityków.

Ksiądz Alfonsas Svarinskas wezwał wiernych, by w sobotę wspólnie odmawiali różaniec przed katedrą wileńską.

to, PAP