Logo Polskiego Radia
PAP
migrator migrator 06.04.2010

USA: katastrofa w kopalni. Zginęło 25 górników

Amerykanie poinformowali, że prawdopodobną przyczyną katastrofy w jednej z kopalni w stanie Wirginia Zachodnia był podziemny wybuch.

Czterech górników uznaje się wciąż za zaginionych - powiedział rzecznik Jeff Gillenwater. Dodał, że akcja ratunkowa została wstrzymana.

Wybuch nastąpił w poniedziałek po południu czasu lokalnego. Wcześniejszy bilans mówił o siedmiu zabitych. W wypadku kilkunastu górników zostało rannych, a co najmniej 10 uważa się za zaginionych.

Do eksplozji doszło w kopalni Upper Big Branch, w okręgu Raleigh, w odległości ok. 48 km od stolicy stanu Charleston. Wybuch, najprawdopodobniej nagromadzonego metanu, zniszczył wszystkie systemy łączności w kopalni.

"Chcemy zapewnić rodziny górników, że podejmujemy wszelkie możliwe działania, aby odnaleźć i uratować zaginionych" - powiedział Don Blankenship, dyrektor Administracyjny firmy Performance Coal, filii Massey Energy, która zarządza kopalnią.

Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu. Przypuszcza się, że mogło dojść do naruszeń przy wentylacji łatwopalnego metanu.

O sytuacji w kopalni i postępach akcji ratunkowej informowany jest na bieżąco prezydent Barack Obama, który przesłał kondolencje rodzinom ofiar.

W tej samej kopalni, w której rocznie wydobywa się ok. 1,2 mln ton węgla, doszło w ciągu ostatnich 12 lat do co najmniej trzech wypadków śmiertelnych.

PAP,rk