Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 07.04.2010

Wałęsa: nadzieja na ostateczne dotarcie do prawdy

Zdaniem byłego prezydenta Lecha Wałęsy uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej dają nadzieję na ostateczne dotarcie do prawdy.

W uroczystościach w Katyniu wzięli udział premierzy Donald Tusk i Władimir Putin.
Lecha Wałęsa uważa, że jest wola, by sprawa zbrodni katyńskiej była do końca wyjaśniona. "Widać wielką chęć żebyśmy przeszli przez tę chwilę prawdy i poszli dalej" - powiedział były prezydent. Dodał, że jest wzruszony tym co się stało.

Były premier Tadeusz Mazowiecki podkreślił, że obaj premierzy złożyli symboliczne zobowiązanie - Władimir Putin mówiąc o zbrodni wobec Polaków i wobec Rosjan i Donald Tusk zwracając uwagę, że nie można zmarnować szansy pojednania.

"Może to jest jakiś krok, który nas zbliża"

Reżyser Andrzej Wajda syn zamordowanego przez NKWD w Charkowie kapitana Jakuba Wajdy podkreślał, że te uroczystości pozwolą spełnić jego marzenie. Reżyser chciałby zobaczyć na przykład teczkę swojego ojca. "Może to jest jakiś krok, który nas zbliża" - powiedział. Andrzej Wajda jest wzruszony, że dożył chwili, gdy na grobach pomordowanych w Katyniu spotkali się przywódcy Polski i Rosji."Jeżeli się pomyśli, że to 70 lat. Jak bym tak długo nie żył, to nie zobaczyłbym tego co się stało dzisiaj" - powiedział.

W trakcie przemówienia wygłoszonego w kompleksie memorialnym w lesie katyńskim, premier Rosji podkreślił, że nie można zapomnieć o przeszłości i należy działać na rzecz historycznej sprawiedliwości. Putin powiedział, że należy odbudowywać prawdę o tamtych wydarzeniach w imię przyszłych stosunków.

Z kolei Donald Tusk, zapewnił, że pamięć o Katyniu będzie najlepszą drogą do pojednania polsko-rosyjskiego. Zaznaczył, że prawda o Katyniu nie może dzielić, ale musi być wypowiedziana.

to, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)