Logo Polskiego Radia
PAP
migrator migrator 12.04.2010

Jest trzecia czarna skrzynka. Trwa wydobywanie ciał

Dwaj rosyjscy kontrolerzy z wieży lotniska w Smoleńsku będą przesłuchani po raz drugi z udziałem polskich prokuratorów - powiedział w poniedziałek Prokurator Generalny Andrzej Seremet. Potwierdził też, że odnaleziono trzecią "czarną skrzynkę" rozbitego Tu-154.

Seremet poinformował, że na miejsce tragedii wprowadzono już ciężki sprzęt, co pozwoli unieść kadłub rozbitego samolotu i wydobyć spod niego pozostałe ciała ofiar. Na miejscu pracują rosyjskie i polskie ekipy prokuratorów, patomorfologów i ekspertów ds. wypadków lotniczych.

Prokurator Generalny ocenił, że najistotniejsze zadanie w całej sprawie będzie teraz miała komisja badania wypadków lotniczych. "Zabezpieczane są dokumenty, a także rzeczy osobiste odnalezione na miejscu tragedii. Będą zabrane do Polski i wydawane rodzinom" - zapowiedział Seremet. Zarazem Seremet przekazał opinię będącego na miejscu Naczelnego Prokuratora Wojskowego płk. Krzysztofa Parulskiego, że współpraca z rosyjskimi prokuratorami jest wzorowa.

"Nie ma danych, czy była presja na pilotów"

Na obecnym etapie śledztwa nie ma danych, z których wynikałoby, że na pilotów prezydenckiego samolotu, który rozbił się w trakcie lądowania koło Smoleńska, była wywierana presja - poinformował dziennikarzy prokurator generalny Andrzej Seremet.

Jak dodał, w tym zakresie będą jednak analizowane czarne skrzynki z rozbitego Tu-154. Zaznaczył, że eksperci będą próbować wychwycić tło rozmów, tak by ustalić "czy padały jakieś sugestie wobec pilotów".

Seremet poinformował równocześnie, że identyfikacja ciała żony prezydenta Marii Kaczyńskiej, została przeprowadzona wstępnie - przez członka rodziny. Nie potwierdzono jej na razie przez badania DNA.

ag, PAP