Ziejka powiedział, że jego udział w tej sprawie polegał na przypomnieniu władzom kościelnym, zasad pochówku w budowanym w kościele Piotra i Pawła, Panteonie Narodowym. "Ma o nich decydować dziewięcioosobowa Kapituła Panteonu, a w tym przypadku nikt nie zapytał Kapituły o zdanie" - tłumaczył Franciszek Ziejka podkreślając jednocześnie , że dobrze znał, lubił i szanował Janusza Kurtykę.
"Na prośbę i w porozumieniu z Prezesem Polskiej Akademii Umiejętności oraz Rektorem Uniwersytetu Jagielońskiego jako Przewodniczącym Kolegium Rektorów Szkół Wyższych Krakowa, zwróciłem się do najbliższych współpracowników księdza kardynała Dziwsza z informacją i przypomnieniem o przyjętych przez przyszłych założycieli Fundacji, zasad dotyczących Panteonu Narodowego" - powiedział profesor.
W kościele Świętych Piotra i Pawła trwa teraz czuwanie przy trumnie Janusza Kurtyki. Prezes IPN-u zostanie pochowany w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie.
Proboszcz kościoła nie chciał w rozmowie z Radiem Kraków komentować tej sprawy.
to, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)