Unijne regulacje dają prawo bezrobotnym na przeniesienie zasiłku np. z Wielkiej Brytanii czy Danii do kraju ojczystego. Przez trzy miesiące przysługuje im zasiłek sięgający od 1,5 do nawet 8 tysięcy złotych miesięcznie. Zasiłek można przenieść ze wszystkich krajów UE, Norwegii, Islandii i Szwajcarii. Polskim urzędom koszty świadczeń zwraca kraj, z którego przyjechał bezrobotny.
Jak pisze tvp.info w ostatnich latach Ministerstwo Pracy obserwuje lawinowy wzrost przenoszenia zasiłków do Polski. W 2007 roku zdecydowało się na to 306 osób, w 2008 roku już ponad 1,5 tysiąca. „Widać bardzo duży wzrost” – przyznaje w rozmowie z tvp.info Aleksandra Skalec z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach. Z szacunkowych danych dotyczących roku 2009 wynika, że następuje ogromny wzrost przenoszenia świadczeń.
Najwięcej przenosin wykonano z Irlandii, Wielkiej Brytanii, Islandii, Niemiec czy Norwegii. „Dużo się słyszy o Polakach, którzy jadą sobie na trzy miesiące do Polski, przenoszą tam swój zasiłek, i po takich wakacjach wracają potem na Islandię” – przyznaje Danuta Szostka, polska konsul generalna w Reykjaviku. Na wyspie zasiłek dla osoby, która pracowała co najmniej 12 miesięcy, jest wypłacany bowiem przez trzy lata.
Zagraniczne zasiłki przewyższają kilkukrotnie polskie standardy. W naszym kraju podstawowa kwota zasiłku przez pierwsze trzy miesiące wynosi 717 zł, a potem już tylko 563 zł. W Unii i krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego wahają się w przeliczeniu od 1,5 tysiąca złotych do nawet 7-8 tys. zł miesięcznie. Najniższe są w Wielkiej Brytanii, a najwyższe w krajach skandynawskich. W większości krajów wynoszą one równowartość ok. 3 tys. zł miesięcznie.
sż,tvp.info