Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 26.03.2010

Nareszcie się dogadali ws arsenału głowic jądrowych

Stany Zjednoczone i Rosja 8 kwietnia podpiszą w Pradze nowe porozumienie START o redukcji strategicznych zbrojeń nuklearnych. Umowa ma obowiązywać 10 lat z możliwością przedłużenia o 5 lat.

Informacje o długo oczekiwanym zakończeniu negocjacji ws redukcji równoczesnie podał Biały Dom i Kreml.

Waszyngton poinformował, że nowy układ nie obejmuje amerykańskiego projektu obrony przeciwrakietowej w Europie.

Umowa zakłada ograniczenie do 700 liczby rakiet, stacjonujących na łodziach podwodnych oraz w wyrzutniach na lądzie.
Przewiduje także ograniczenie arsenału głowic jądrowych dalekiego zasięgu do 1550. To trzy razy mniej niż przewidywał poprzedni traktat START, zawarty w 1991 roku. Wygasł on 5 grudnia.

Potęgi nuklearne wysyłają sygnał

Według prezydenta USA Baracka Obamy nowy traktat o redukcji strategicznego uzbrojenia atomowego to krok, "który pozostawia za nami dziedzictwo XX wieku".

Po rozmowie telefonicznej z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem Obama wyraził nadzieję, że amerykańsko-rosyjskie porozumienie wzmocni światowe wysiłki mające na celu powstrzymanie rozprzestrzeniania broni atomowej.

"Wraz z tym porozumieniem Stany Zjednoczone i Rosja - dwie największe potęgi nuklearne świata - wysyłają jasny sygnał, że chcą przewodzić. Podtrzymując nasze własne zobowiązania, wzmacniamy światowe wysiłki, aby powstrzymać rozprzestrzenianie broni atomowej i zapewnić, że inne narody spełnią swoje zobowiązania" - powiedział Obama.

Mamy takie same priorytety

Amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton oświadczyła, że nowe rosyjsko-amerykańskie porozumienie pokazuje państwom takim, jak Iran czy Korea Północna, że nierozprzestrzenianie broni atomowej jest jednym z najważniejszych priorytetów USA.

Amerykańska sekretarz Stanu Hillary Clinton przypomniała, że od czasów zimnej wojny Stany Zjednoczone i Rosja posiadają wspólnie około 90 procent światowej broni atomowej. Jednak- jej zdaniem- tak duże arsenały dla obrony własnej i sojuszników nie są obecnie potrzzebne.
Hillary Clinton powiedziała, że nowy układ jest istotnym dowodem na postęp we współpracy z Rosją.

"Od początku dążyliśmy do rozpoczęcia nowego rozdziału w stosunkach amerykańsko- rosyjskich, ponieważ mamy te same priorytety: walka z terroryzmem, bezpieczeństwo jądrowe i walka o nierozprzestrzenienie broni atomowej" - powiedziała Hillary Clinton.


Hillary Clinton przyznała, że nadal istnieją rozbieżności między Waszyngtonem a- jak powiedziała- "rosyjskimi przyjacółmi" , ale nowy układ START jest dowodem na poważną i konkretną współpracę o dużym znaczeniu.

Z kolei prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew ocenił, że nowy układ o ograniczeniu strategicznych arsenałów jądrowych między Rosją a USA respektuje równowagę interesów rosyjskich i amerykańskich.

ak,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR),PAP