To nagroda za dynamiczny rozwój gospodarczy w ostatnich latach. Oprócz Polski dodatkowe pieniądze dostały też Czechy i Słowacja.
Pieniądze pochodzą ze specjalnego funduszu dla krajów, które rozwijały się szybciej niż przewidywała Bruksela. Utworzyły go przed pięcioma laty unijne rządy, a zgromadzone są w nim niewykorzystane przez kraje członkowskie fundusze z poprzednich lat, a więc także i Polskę. Unijni urzędnicy w Komisji mówią jednak, że stracone kwoty w naszym przypadku były minimalne.
Dodatkowe pieniądze Warszawa będzie mogła przeznaczyć na wsparcie biednych regionów i na projekty związane z rozwojem infrastruktury, czy ochroną środowiska. W obecnym, europejskim budżecie na lata 2007-2013 Polsce przypadło prawie 60 miliardów euro i nasz kraj jest obecnie największym beneficjentem unijnych funduszy.
sż,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)