Logo Polskiego Radia
IAR
Filip Ciszewski 14.06.2018

PE przeciwny wyłączeniu transportu z delegowania pracowników. To jeszcze nie koniec batalii o los przewoźników

Parlament Europejski odrzucił propozycję wyłączenia transportu międzynarodowego z przepisów o delegowaniu pracowników. Polscy europosłowie twierdzą, że może to doprowadzić do bankructwa części małych i średnich firm transportowych. Dlatego zapowiadają, że będą starali się wpłynąć na pozostałych eurodeputowanych, by zmienili zdanie. 
Posłuchaj
  • Europoseł Kosma Złotowski nie traci nadziei, że uda się przeforsować rozwiązanie korzystne dla polskich przewoźników (IAR)
  • Europosłanka Danuta Jazłowiecka o konsekwencjach wprowadzenia przepisów o delegowaniu pracowników (IAR)
  • PE przeciwny wyłączenia transportu międzynarodowego z delegowania pracowników. Korespondencja Beaty Płomeckiej (IAR)
Czytaj także

Dzisiejsza decyzja Parlamentu Europejskiego oznacza, że nie rozpoczną się w tej sprawie negocjacje z krajami członkowskimi. Zamiast tego przepisami o transporcie na kolejnej sesji parlamentu zajmą się europosłowie.

Przeciwnicy objęcia transportu przepisami o delegowaniu pracowników będą starali się teraz przekonać do swoich argumentów pozostałych eurodeputowanych - mówi Kosma Złotowski, europoseł Prawa i Sprawiedliwości. Dodaje, że jest optymistą. - Skoro udało się po bardzo żmudnych negocjacjach, które trwały rok, dojść do kompromisu na posiedzeniach komisji transportu, to mam nadzieję, że i tym razem się uda - mówi Złotowski.

Jeśli przepisy weszłyby w życie tak, jak chce tego Komisja Europejska, to zawodowi kierowcy już trzy dni po przekroczeniu granicy byliby objęci rygorystycznymi przepisami o delegowaniu pracowników. Według europosłanki Platformy Obywatelskiej Danuty Jazłowieckiej, dla pracodawców oznaczałoby to sporo biurokracji i wyższe koszty. - Firmy będą likwidowały tego typu usługi. Szczególnie polskie firmy, które bardzo mocno opanowały rynek europejski. Konsekwencją będzie to, że ten sektor przejmą kierowcy spoza granic Unii - tłumaczy europosłanka PO.

Europosłowie przepisami o transporcie międzynarodowym zajmą się na początku lipca. Podczas tej samej sesji Parlamentu Europejskiego zaplanowana jest również debata z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego.

fc