Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
migrator migrator 23.06.2010

Obama zdymisjonuje dowódcę wojsk w Afganistanie?

Dowódca wojsk USA w Afganistanie generał Stanley McChrystal został w trybie pilnym wezwany do Waszyngtonu. Będzie się tłumaczył z publicznej krytyki prezydenta Baracka Obamy i jego współpracowników.

Dowódca wojsk USA w Afganistanie został w trybie pilnym wezwany do Waszyngtonu. McChrystal gotów jest złożyć rezygnację podczas spotkania z prezydentem w środę - podaje AP, powołując się na anonimowe źródła w Pentagonie. Według CNN generał powiedział we wtorek wieczorem, że złoży rezygnację ze swego stanowiska, "jeśli prezydent utracił do niego zaufanie".

Barack Obama nie chciał ujawnić, czy zamierza go odwołać ze stanowiska. Prezydent USA powiedział, że przed podjęciem decyzji chce wysłuchać jego wyjaśnień. Tymczasem generał wydał oświadczenie, w którym przeprosił za swoje wypowiedzi. „Popełniłem błąd, zachowałem się nierozsądnie, to nie powinno było się wydarzyć" - napisał dowódca wojsk USA w Afganistanie.

Do dymisji podał się już doradca McChrystala do spraw mediów Duncan Boothby. Rzecznik Białego Domu, pytany, czy McChrystal może się czuć bezpiecznie na swym stanowisku, odparł, że więcej będzie można powiedzieć po środowym spotkaniu generała z Obamą.

"Prezydent USA był onieśmielony"

W artykule opublikowanym przez magazyn "Rolling Stone", generał McChrystal wytknął Barackowi Obamie, że podczas dyskusji na temat strategii w Afganistanie, prezydent USA „czuł się niekomfortowo i był onieśmielony". Mowa jest także m.in. o "rozczarowaniu" generała pierwszym spotkaniem z prezydentem Obamą w zeszłym roku.

Generał lekceważąco wyrażał się o amerykańskim wysłanniku do Afganistanu Richardzie Holbrooku oraz o ambasadorze USA w Kabulu Karlu Eikenberry'm. McChrystal wyznaje, że czuł się "zdradzony" przez Karla Eikenberry'ego podczas debaty w zeszłym roku w Białym Domu na temat strategii w Afganistanie.

Doradcę Obamy do spraw bezpieczeństwa narodowego generała Jamesa Jones'a nazwał klownem. Z kolei jeden ze współpracowników generała pogardliwie wyrażał się w o wiceprezydencie Joe Bidenie. W wypowiedziach dla "Rolling Stone" generał i jego współpracownicy użyli gry słów, wykorzystując podobieństwo wymowy nazwiska "Biden" do zwrotu "bite me" (ang. odczep się, idź do diabła). Materiał-sylwetka McChrystala został napisany na podstawie trwających kilka tygodni wywiadów oraz wspólnych podróży z najbliższymi współpracownikami dowódcy.

Agencja AP nazywa konflikt między dowódcą sił amerykańskich w Afganistanie a administracją Obamy najpoważniejszą konfrontacją między władzami cywilnymi a wojskowymi od czasów prezydenta Harry'ego Trumana. Generał Douglas McArthur został przez niego zwolniony za niesubordynację z funkcji dowódcy sił NATO w Korei w 1951 roku.

kh,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR),PAP