Logo Polskiego Radia
PAP
Michał Szewczuk 17.07.2019

Minister zdrowia Łukasz Szumowski o dostępności leków: sytuacja jest stabilna

– Problemy z lekami powoli się kończą. Obiektywnie patrząc - z punktu widzenia liczby pudełek, specyfików - sytuacja w Polsce jest stabilna – zapewnił minister zdrowia Łukasz Szumowski. Dodał, że znacznie wzmocniono obsadę infolinii, pod którą można dowiedzieć się, gdzie kupić lek.
  • – Ilość leków w Polsce jest stabilna zapewnił minister zdrowia
  • Dodał, że problemy z zaopatrzeniem były efektem splotu niekorzystnych czynników i "powoli się kończą"
  • Poinformował również o wzmocnieniu infolinii pod którą można dowiedzieć się gdzie zakupić leki

Łukasz Szumowski gościł w środę w Szpitalu Miejskim w Zabrzu. Jak powiedział,"ilość leków w Polsce jest stabilna, a problemy z zaopatrzeniem powoli się kończą". 

 Nie można mówić, że jest świetnie, bo w pewnym momencie wzrosło gwałtownie zapotrzebowanie - wskazał minister. – Trochę pacjenci się przestraszyli - mają do tego pełne prawo – i część zrealizowała większe zakupy – dodał. 

Podkreślił, że pacjent nie może być postawiony w sytuacji braku potrzebnego mu leku w aptece, stąd decyzja o uruchomieniu infolinii. Od poniedziałku pod numerem 800-190-590 można uzyskać informację o dostępności leków w aptekach.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Infolinia ws. dostępności leków już działa. W pierwszej godzinie około tysiąca telefonów

- W pierwszym dniu obsłużyła ponad 20 tys. telefonów. Były pewne potknięcia w pierwszym dniu, godzinach funkcjonowania infolinii, zwiększyliśmy znacząco jej obstawę – powiedział minister zdrowia.

Alarm Izby

W ostatnim czasie Naczelna Izba Aptekarska w piśmie do Ministerstwa Zdrowia alarmowała, że niedostępnych dla pacjentów jest prawie 500 leków stosowanych m.in. w cukrzycy, nadciśnieniu, chorobach tarczycy, astmie, POChP i alergii. Początkowo problem dotyczył niemal wyłącznie drogich leków oryginalnych, później jednak dotknął również popularnych leków generycznych.

Na początku tygodnia Naczelna Izba Aptekarska w piśmie do Ministerstwa Zdrowia alarmowała, że niedostępnych dla pacjentów jest prawie 500 leków stosowanych m.in. w cukrzycy, nadciśnieniu, chorobach tarczycy, astmie, POChP i alergii.

twitter minister zdrowia łukasz szumowski free 1200.jpg
Minister zdrowia: wznowiono dostawy substancji do produkcji leków

Na najnowszym, opublikowanym w piątek przez Ministerstwo Zdrowia wykazie produktów zagrożonych brakiem dostępności, znalazły się 324 produkty. Umieszczane są tam leki, których brakuje w co najmniej 5 proc. aptek w danym województwie.

Preparaty z tej listy nie mogą być wywożone za granicę. Lista leków zagrożonych brakiem dostępności w Polsce jest publikowana co dwa miesiące, od lipca 2015 r.

"Powołujemy zespół stały w ministerstwie"

Łukasz Szumowski podkreślił ogromną rolę farmaceutów jako mających bezpośredni kontakt z pacjentem, który przychodzi do apteki pytać o leki.  (Farmaceuta - przyp. red.) może powiedzieć: "pan kupuje lek na miesiąc, na pewno to wystarczy, nie trzeba kupować na dwa"  wskazał.

>>>[PR24] Konstanty Radziwiłł: narracja o braku leków w Polsce nie ma nic wspólnego z rzeczywistością

– Powołujemy zespół stały w ministerstwie, składający się z przedstawicieli izby lekarskiej, aptekarskiej, ministerstwa, NFZ i GIF, będzie regularnie funkcjonował, żeby tego typu przekazy i informowanie Polaków odbywało się na bieżąco, przez zespół, który będzie mógł powiedzieć bardzo obiektywnie, bardzo rzetelnie: tego leku jest tyle i tyle" – powiedział minister.

Splot okoliczności

Szef resortu zdrowia wskazał, że problemy z zaopatrzeniem w leki były efektem splotu kilku niekorzystnych czynników, m.in. wejścia w życie restrykcyjnej dyrektywy unijnej dotyczącej wpisywania leków do centralnego rejestru danych, a także ograniczeń w produkcji substancji czynnych, sprowadzanych w znakomitej większości z Chin i Indii.

– To jest pewne uzależnienie się świata. Myślę, że musimy wyciągnąć wnioski i starać się produkować, co nie jest proste, bo wolny rynek rządzi się swoimi prawami – podkreślił.

Czytaj więcej
Piotr Müller 663.jpg
Piotr Müller: w najbliższych dniach brakujące leki trafią do aptek

Temat rozwoju polskiej produkcji leków

–  Pamiętajmy, że taniej produkowane substancje to też tańsze leki dla pacjentów. Musimy brać pod uwagę i bezpieczeństwo, i bezpieczeństwo ekonomiczne – dodał minister, zaznaczając, że przyśpieszono produkcję leków produkowanych w Polsce.

Jak podkreslił, analizowana jest też kwestia rozwoju polskiej produkcji leków. – Premier Morawiecki powiedział, że ta kadencja jest pod znakiem socjalnego wsparcia społeczeństwa polskiego, kolejna będzie pod hasłem inwestycji i rozwoju. Być może stworzy to okazję do posadowienia fabryk na terenie Polski – ocenił.

msze