W czwartek w wyniku gwałtownej burzy w Tatrach zginęły cztery osoby po polskiej stronie gór. Po południowej - jak podało słowackie pogotowie górskie Horská Záchranná Služba - życie straciła jedna osoba. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe poinformowało w piątek rano, że liczba poszkodowanych wyniosła ponad 150. Najbardziej tragicznym wydarzeniem było uderzenie pioruna w grupę turystów wchodzących na Giewont. Ponieważ wyładowanie trafiło w łańcuch służący do wspinaczki, porażonych zostało kilkanaście osób, a także kilka po słowackiej stronie.
Wciąż są osoby zaginione po burzy w Tatrach. TOPR wznowił poszukiwania
"Nie stawajmy w miejscu eksponowanym"
Jak mówią ratownicy, właśnie dotykanie elementów metalowych w czasie burzy jest jednym z największych błędów popełnianych przez wędrujących po górach. Zwiększa to ryzyko porażenia przez wyładowania atmosferyczne. Co zatem należy robić, by odpowiednio zadbać o bezpieczeństwo, jeśli pojawi się burza, gdy jesteśmy na szlaku?
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Została uruchomiona infolinia dla rodzin osób poszkodowanych w Tatrach
- Przede wszystkim nie możemy stać się celem dla pioruna. Nie powinniśmy stawać w miejscu eksponowanym, w którym będziemy najwyższym obiektem. Unikamy więc grani i miejsc szczytowych. Unikamy także cieków wodnych i kontaktu z elementami metalowymi. Woda jest doskonałym przewodnikiem prądu i może zdarzyć się tak, że piorun uderzy gdzieś obok, ale tym ciekiem zostanie podprowadzony bliżej - mówi Maciej Więcek.
Ratownik ostrzega także przed tym, by w trakcie burzy nie stawać pod drzewem. - Drzewa są częstymi obiektami, w które uderzają pioruny. Stojąc pod nimi stajemy się łatwym celem, by dostać przy okazji - przypomina.
Tragiczna burza w Tatrach. Nadal wiele osób w szpitalach
"Sprawdzajmy pogodę przed wyjściem"
Maciej Więcek dodaje, że najlepszym sposobem na uniknięcie porażenia piorunem w górach w trakcie burzy jest odsunięcie się od obiektów przyciągających wyładowania. - Najlepiej jest się skulić i w pozycji embrionalnej przeczekać burzę. Starajmy się także wykorzystać to, co mamy pod ręką. To np. plecak, którym możemy się nakryć. Ważne jest też, by kucając złączyć stopy lub żeby odległość między nimi nie była duża - zaznacza ratownik.
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Premier: najgłębsze wyrazy współczucia dla rodzin zmarłych osób
Zachęca do tego, by wybierając się na szlak sprawdzać pogodę. - Najlepiej jest nie doprowadzać do sytuacji, kiedy burza zastanie nas w trakcie wyprawy. Przed wyjściem zerknijmy więc na pogodową aplikację. Jeżeli występuje minimalne ryzyko, że burza może się pojawić lub widać na takiej aplikacji, że się zbliża, to albo zrezygnujmy z wyjścia w góry, albo wycofajmy się, jeśli już jesteśmy w trasie - podkreśla Maciej Więcek.
bb/PAP