Logo Polskiego Radia
PolskieRadio24.pl
Przemysław Goławski 10.09.2019

Sekretarz sztabu KO za adopcją dzieci przez pary homoseksualne

- Jestem zwolennikiem adopcji dzieci przez związki partnerskie - powiedział sekretarz sztabu Koalicji Obywatelskiej Adam Szłapka. Tłumaczył, że w KO są osoby o "różnej wrażliwości" i o "różnych poglądach".

Adam Szłapka mówił w RMF FM m.in. o kwestiach światopoglądowych. Pytany, czy jest zwolennikiem adopcji dzieci przez pary homoseksualne powiedział, że jest "zwolennikiem równości". - W tym się zawiera to, żeby związki partnerskie mogły adoptować dzieci - powiedział polityk KO. Tłumaczył, że w członkowie Koalicji Obywatelskiej "mają różne wrażliwości, różne poglądy w różnych sprawach".


pixabay lgbt homoseksualizm 1200.jpg
Czy karta LGBT jest potrzebna?

Adam Szłapka odwołał się do propozycji ustawy o związkach partnerskich autorstwa Nowoczesnej, mówiąc, że to "najlepsza propozycja".

Program Nowoczesnej

- Nowoczesna od początku powstania zapowiadała w swoim programie złożenie ustawy o związkach partnerskich. Polska jest jednym z nielicznych krajów w Europie, w których te kwestie nie są uregulowane, a osoby żyjące w związkach jednopłciowych i różnopłciowych napotykają na wiele życiowych utrudnień - mówiła Katarzyna Lubnauer, przewodnicząca Nowoczesnej. Z szacunków tej partii wynika, że około jednego miliona Polaków żyje w związkach jednopłciowych, a wychowuje się w nich około 50 tysięcy dzieci.

W swoim programie wyborczym wskazuje, że samorząd powinien "w niektórych dziedzinach zastąpić rząd w realizacji zadań, z których obecna władza się wycofuje, np. finansować in vitro, zapewnić edukację seksualną w szkołach".

LGBT w Warszawie


pixabay lgbt free 1200.jpg
Sondaż: LGBT tematem najmniej ważnym dla wyborców

Jednym z pierwszych samorządów, który zaproponował rozwiązania prawne dla osób LGBT była Warszawa. - Musimy głośno mówić o tym, że osoby LGBT w Polsce są od wielu lat dyskryminowane. Nie mamy możliwości formalizacji naszych związków. Nie ma ustawy o związkach partnerskich i o równości małżeńskiej. Jeśli chodzi o prawną ochronę, to nie ma jej w przypadku mowy nienawiści – mówił radny Miasta Stołecznego Warszawy, Marek Szolc, współautor deklaracji LGBT.

Karta LGBT+ to obietnica wyborcza Rafała Trzaskowskiego, który zaproponował m.in. lekcje edukacji seksualnej zgodnie ze standardami Światowej Organizacji Zdrowia. Ratusz przekonywał, że "wprowadzenie karty LGBT ma służyć poprawie bezpieczeństwa osób homoseksualnych".

Pod koniec sierpnia stołeczny ratusz poinformował, że „miasto nie planuje wprowadzenia do szkół zajęć dodatkowych z zakresu edukacji seksualnej”. Jednocześnie wiceprezydent Renata Kaznowska przyznała na sesji Rady m.st. Warszawy, że w budżecie miasta na bieżący rok nie ma zaplanowanych środków na wdrażanie Deklaracji LGBT+.

Według sierpniowego sondażu IBRIS na temat problemów, które powinny być poruszone w kampanii wyborczej, tematy światopoglądowe, jak in vitro, LGBT czy aborcja znalazły się na ostatnim miejscu. Wskazało na nie 30 proc. badanych.

pg