Logo Polskiego Radia
IAR
Damian Nejman 18.01.2020

W Chinach szerzy się śmiercionośny wirus. Kolejne kraje wprowadzają kontrole

Hongkong, Tajlandia, Japonia i USA wprowadziły na lotniskach kontrole osób przylatujących z Chin w związku z rozprzestrzeniającym się tam wirusem. Atakująca płuca choroba przypominająca wirus SARS, który w latach 2002-2003 spowodował śmierć blisko 800 osób, poza Chinami pojawiła się także w Tajlandii i Japonii.

zdrowie-szpital-choroba-badanie-krew-azja-chiny-shutterstock-1200.jpg
Kolejna ofiara śmiercionośnego wirusa w Chinach. Nie żyje 69-latek

Chińskie władze poinformowały o co najmniej 49 przypadkach zachorowań. Jednak zarówno naukowcy z centrum badawczego Imperial College w Londynie, jak i badacze z Centrum Globalnej Analizy Chorób Zakaźnych, który doradza instytucjom takim jak Światowa Organizacja Zdrowia, szacują, że zachorowań jest znacznie więcej. Według ich wyliczeń w 11-milionowym mieście Wuhan - epicentrum epidemii - od 12 stycznia zachorowało ponad 1700 osób.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Pierwszy taki przypadek. W Japonii doszło do zakażenia koronawirusem z Chin

Pekin podaje, że wirus spowodował śmierć dwóch osób. Z 45 oficjalnie zarejestrowanych chorych, piętnaście osób opuściło szpital. Pięć jest nadal jest w stanie ciężkim. Według oficjalnych statystyk opublikowanych 763 osoby miały kontakt z chorymi. 98 z nich pozostaje pod obserwacją.
WHO ostrzegła szpitale na całym świecie o ryzyku rozprzestrzenienia się epidemii.

Środki ostrożności 

W związku z chorobą władze środki ostrożności zwiększyło kilka krajów azjatyckich. Hongkong wprowadził kontrolę temperatury ciała podróżnych przybywających z Chin kontynentalnych. Od wczoraj stan zdrowia przylatujących monitorują także trzy amerykańskie lotniska: utrzymujące bezpośrednie połączenie z Wuhan porty lotnicze w San Francisco i JFK w Nowym Jorku oraz lotnisko w Los Angeles, będące dużym węzłem przesiadkowym. Do przeprowadzania kontroli oddelegowano w sumie blisko 100 ekspertów.

Władze uspokajają, że podjęte działania mają charakter zapobiegawczy. Jak dotąd Chiny nie ogłosiły żadnych ograniczeń dotyczących podróżowania. Za tydzień w kalendarzu chińskim przypada rozpoczęcie Nowego Roku Księżycowego - ważne święto, które Chińczycy spędzają z bliskimi. Poprzedza je wzmożony ruch - setki milionów Chińczyków korzystają z autobusów, pociągów i samolotów. Nowy Rok to także czas wakacji i zagranicznych wyjazdów urlopowych.

dn