W związku z bardzo silnym wiatrem Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alert RCB. SMS-y otrzymały osoby przebywające na terenie województw dolnośląskiego, opolskiego i podkarpackiego, a także w części woj. śląskiego i małopolskiego.
"Możliwe przerwy w dostawie prądu. Jeśli możesz, zostań w domu" - czytamy w komunikacie opublikowanym na Twitterze.
Niebezpieczne zjawiska spodziewane są wieczorem w niedzielę, w nocy oraz w poniedziałek.
Sztorm na Bałtyku i huraganowy wiatr w górach
Alert RCB zbiegł się w czasie z ostrzeżeniem Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, który trzecim, najwyższy stopniem zagrożenia objął Dolny Śląsk i Podkarpacie.
"Sabina" zmierza do Polski. IMGW wydało ostrzeżenia najwyższego stopnia
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Pochmurna i chłodna niedziela. IMGW ostrzega przed wichurami
Alert drugiego stopnia obowiązuje w pozostałej części Polski z wyjątkiem Podlaskiego i wschodniej części warmińsko-mazurskiego - tam obowiązuje ostrzeżenie pierwszego stopnia.
W związku z sytuacją meteorologiczną i niżem Sabina, na Bałtyku spodziewany jest sztorm. W niektórych rejonach objętych alertami, wiatr może wiać z prędkościami rzędu 200 km/h. Taka sytuacja będzie miała miejsce w górnych partiach Tatr i w Sudetach.
W związku z silnym wiatrem, przewidywane są niebezpieczne i groźne zjawiska pogodowe, które mogą powodować duże straty materialne oraz "zakłócenia w codziennym funkcjonowaniu". Zaleca się częste śledzenie komunikatów pogodowych, a także dostosowanie planów do warunków.
jp