Fani Widzewa nie zawiedli. Kolejny rekord sprzedaży karnetów
W trakcie spotkania 23. kolejki Ekstraklasy Lechia grała na wyjeździe z Lechem Poznań. W 66. minucie sędzia meczu był zmuszony przerwać grę z powodu rac, które pseudokibice z Gdańska rzucali w kierunku sektora gospodarzy. Przerwa trwała ponad dziesięć minut. Ostatecznie mecz został wznowiony, a "Kolejorz" pokonał zespół z Trójmiasta 2:0.
- Lechia Gdańsk stanowczo potępia zachowanie kibiców, do jakiego doszło w Poznaniu podczas meczu z Lechem. Sytuacja, do jakiej doprowadziły osoby zajmujące miejsca wśród naszych fanów była niedopuszczalna, gdyż zagrażała bezpieczeństwu innych osób przebywających na stadionie. Klub deklaruje pełną współpracę z Komisją Ligi w zakresie postępowania dyscyplinarnego. Jednocześnie upominamy naszych kibiców wspierających drużynę w meczach wyjazdowych - jakiekolwiek zachowania mogące stanowić zagrożenie na stadionie, są nieakceptowalne oraz narażają klub na odpowiedzialność i poważne konsekwencje - czytamy w komunikacie na oficjalnej stronie klubowej.