Prezydent: wprowadzenie stanu wyjątkowego nie jest w tym momencie rozważane
- Mamy nadwyżki żywności, a wynikające z obawy ludzi niedobory w sklepach są chwilowe - podkreślił Jan Krzysztof Ardanowski.
Minister rolnictwa zaznaczył, że braki w sklepach wiążą się "z naturalną reakcją ludzi bojących się tych różnych plotek, sugestii mówiących o ustaniu działania handlu". Zapewnił jednak, że niedobory w sklepach są tylko tymczasowe.
Epidemia nie usprawiedliwia nadmiernych zakupów. Wciąż wiele żywności się marnuje
Prezydent: rolnicy zapewniają nam bezpieczeństwo żywnościowe
Prezydent Andrzej Duda przypomniał, że osoby, które są w trudnej sytuacji z uwagi na objęcie ich kwarantanną i nie mogą zrobić same zakupów, będą wyszukiwane przez ośrodki pomocy społecznej, które będą taką pomoc dostarczać. Apelował także, aby wszyscy, którzy mają wiedzę o takich osobach, zgłaszali zapotrzebowanie do ośrodków pomocy społecznej.
Podkreślił, że magazyn w Ciechanowie jest pełen i gotowy do dostarczania żywności. - Chcę zapewnić, że żywności nie zabraknie, jest jej bardzo dużo, pod dostatkiem. Rolnicy zapewniają nam bezpieczeństwo żywnościowe i mamy to szczęście, to jest faktem, i dzisiaj to się pokazuje, że nie brakuje żadnych produktów. Wszystko, co jest potrzebne, jest w takiej ilości, żeby zapewnić możliwość nie tylko przetrwania, ale i normalnego funkcjonowania - powiedział prezydent.
Kolejne 3 nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Liczba zakażonych wzrosła do 64
Minister rolnictwa: produkcja jest w toku
- Wszystko w ciągu kilku - kilkunastu dni może być natychmiast nadrobione, ponieważ firmy przetwórcze produkują tyle, ile sklepy zamawiają, więc produkcja jest w toku - mówił minister. Dodał, że przy mleczarniach, zakładach mięsnych, owocowo-warzywnych i młynach są magazyny, z których są obecnie realizowane dostawy do sklepów.
Jan Krzysztof Ardanowski mówił, że polskie rolnictwo ma ogromne zapasy surowców: zbóż konsumpcyjnych, ziemniaków, warzyw, owoców, masła, mleka i śmietany, a także różnego rodzaju mięsa.
Zakupy proporcjonalne do realnych potrzeb
Minister zapewnił, że "żywności w Polsce nie zabraknie". Dodał, że układ pogody jest taki, że w Polsce że w krótkim czasie pojawią się też tzw. nowalijki.
"Doniesienia o wyprowadzaniu wojsk na ulicę oraz zamykaniu miast to fake newsy". Szef MON dementuje
Jan Krzysztof Ardanowski zaapelował jednocześnie do Polaków o niemarnowanie żywności. - Żebyśmy nie marnowali tej żywności, żebyśmy jej potem nie wyrzucali, bo jest to i nielogiczne, bo marnuje pracę rolników, marnuje zasoby przyrody. Jest również niemoralne, jest grzechem - zaznaczył Ardanowski.
W Polsce wykryto dotąd 64 przypadki zakażenia koronawirusem, jedna osoba zmarła.
Podejrzewa się, że do pierwszego zakażenia koronawirusem, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, doszło w Chinach pod koniec 2019 r. na targu w Wuhanie, stolicy prowincji Hubei.
pb