Unijni dyplomaci, komentując dokument, powiedzieli Beacie Płomeckiej, że są pytania o zakres działania oraz kompetencje nowego centrum.
Prof. Sebastian Płóciennik: obecny czas, to powrót Angeli Merkel do gry
Wyciągnąć wnioski z kryzysu
Dokument przygotowany na tę wideokonferencję nie precyzuje, jak europejskie centrum zarządzania kryzysowego miałoby wyglądać. Jest w nim tylko mowa o tym, że należy wyciągnąć wnioski z obecnego kryzysu i zastanowić się nad przygotowaniem społeczeństw na podobne wydarzenia w przyszłości.
>>>[KOMENTARZ EUROPEJSKI] Zgoda Unii Europejskiej na rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych z Macedonią Północną i Albanią
"Nadszedł czas na stworzenie bardziej ambitnego systemu zarządzania w Unii, na przykład prawdziwego Europejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego" - czytamy w dokumencie.
Wątpliwości w niektórych krajach
Unijni dyplomaci z kilku krajów, z którymi rozmawiała brukselska korespondentka Polskiego Radia przyznają, że przy okazji rozmów o konkretach mogą pojawić wątpliwości w niektórych państwach.
>>>[EUROPEJSKIE MENU] Sytuacja w unijnych krajach w związku z pandemią koronawirusa
GIS: już ponad 16 tys. ofiar śmiertelnych koronawirusa
Tym bardziej, że kiedy w weekend szef Rady Europejskiej proponował stworzenie takiego centrum, mówił o konieczności ujednolicenia podejmowanych decyzji i przeniesienia części kompetencji, nie tylko w dziedzinie ochrony zdrowia, z poziomu krajowego na unijny.
Charles Michel powiedział, że w czasie obecnego kryzysu państwa członkowskie podejmowały różne decyzje i zabrakło jednolitego podejścia Unii.
msze