Agencja Xinhua donosi, powołując sie na lokalne wladze, że do wypadku doszło po zapaleniu się pod ziemią elektrycznego kabla.
Pozar wybuchł na terenie kopalni węgla w mieście Hancheng w północno - zachodnich Chinach.
Jak powiedział przedstawiciel Państwowej Administracji ds. Bezpieczeństwa Pracy, zginęli wszyscy górnicy znajdujący się w szybie, w którym wybuchł pożar.
W chińskich kopalniach często dochodzi do wypadków z powodu niedostatecznych regulacji czy korupcji. W zeszłym roku w chińskich kopalniach zginęło 2631 górników. Niezalezne organizacje obawiają się , że ta liczba jest znacznie większa ponieważ wiele wypadków jest ukrywanych, by uniknąć gróźb kosztownego zamykania kopalń.
W innym wypadku, zginęło w sobotę 8 górników podczas pożaru w kopalni w prowincji Henan.
W tej samej prowincji, 21 czerwca zginęło 46 górników z kopalni, która dwa tygodnie wcześniej straciła licencję zezwalającą na prowadzenie wydobycia węgla. Doszło wtedy do eksplozji ładunków wybuchowych, składowanych pod ziemią.