Nie zawsze jednak zdobywanie nowych doświadczeń kończy sie szczęśliwie.
Jak mówi Małgorzata Gołaszewska z Komendy Głównej Policji dzieci i młodzież narażone sa na liczne niebezpieczeństwa.
W wakacje wielu młodzych ludzi po raz pierwszy sięga po alkohol czy narkotyki. Młody człowiek pod wpływem alkoholu jest bardziej skłonny do ryzykownych zachowań. Łatwiej mu stać się zarówno ofiarą, jak i sprawcą przestępstwa. Wakacje to również czas wzmożonej aktywności dealerów narkotykowych. Tymczasem nie ma bezpiecznych narkotyków, takich które nie uzalezniają.
Małgorzata Gołaszewska przestrzega też przed tak zwanymi "tabletkami gwałtu". Radzi, by kupując w kawiarni czy pubie jakiś napój, nie spuszczać go z oczu. Tabletki gwałtu to substancja bez smaku i zapachu. Po nich zaś zrobimy wszystko czego chce ten, kto tę substancję wsypał.
Psycholog Lucyna Kicińska radzi, by rodzice nie bali się rozmów z dziećmi o trudnych tematach. Rozmawiali ze swoimi pociechami o niebezpieczeństwach związanych z uzywkami czy innymi zasadzkami, które początkowo wydają się być zupełnie niegroźne. Rozmowa w ciepłej, pełnej zrozumienia atmosferze, uważne wysłuchanie dziecka i nie ocenianie go, to najlepszy sposób na uchronienie dzieci przed licznymi niebezpieczeństwami
Lucyna Kicińska zwraca też uwagę na wakacyjne ucieczki z domu. Dzieci uciekają często dlatego, że nie znajdują zrozumienia i miłości u rodziców. Takie ucieczki mogą też doprowadzić do wczesnej, okaleczającej psychikę dziecka inicjacji seksualnej.
rk,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)