Warty 10 miliardów euro rurociąg pod Morzem Bałtyckim jest bliski ukończenia. Ma podwoić dostawy rosyjskiego gazu ziemnego do Niemiec. W konsorcjum, poza rosyjskim Gazpromem i niemieckimi Wintershall i Uniper, także znajdują się holendersko-brytyjski Shell, francuski Engie i austriacki OMV.
"Niemcy muszą wrócić od polityki europejskiej solidarności". Prof. Miszczak o Nord Stream 2
Kontrowersyjne przedsięwzięcie
Powstrzymanie budowy gazociągu popiera amerykański Biały Dom. Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump wyraził jednak wątpliwość, czy Niemcy mogą sobie obecnie pozwolić na zatrzymanie tego projektu, choćby dlatego, że likwidują kopalnie.
Podczas konferencji prasowej w Białym Domu korespondent Polskiego Radia w Waszyngtonie wskazał na narastającą presję na kanclerz Angelę Merkel, by wstrzymała budowę Nord Stream 2 i zapytał prezydenta Trumpa, czy popiera zaniechanie projektu.
- Odpowiedź brzmi - absolutnie, jeśli uważają, że coś się stało. Ale nie wiem, czy Niemcy mogą sobie obecnie na to pozwolić. Niemcy są w bardzo słabej pozycji w kwestii energetyki, ponieważ zamykają elektrownie jądrowe i kopalnie węgla - mówił prezydent USA.
00:49 10616728_1.mp3 Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump poparł wstrzymanie budowy gazociągu Nord Stream 2. Relacja Marka Wałkuskiego (IAR)
Donald Trump dodał, że zawsze popierał zablokowanie Nord Stream 2. - Jako pierwszy podniosłem tę kwestię. Przed Trumpem nie słyszeliście o Nord Stream 2. Gdy się pojawiłem, zwróciłem uwagę na to, że my chronimy Niemcy przed Rosją, a Niemcy płacą Rosji miliardy dolarów - odpowiedział amerykański prezydent przypominając, że Niemcy nie wywiązują się ze swoich zobowiązań w ramach NATO.
Przeciwna budowie rurociągu jest także Polska i inne kraje bloku wschodniego. Wskazują, że Unia Europejska może stać się zbyt zależna energetycznie od Moskwy i stanie się dodatkowym narzędziem wywierania presji na Ukrainę, która stanowi kraj tranzytowy dla surowca.
Nawalny wybudzony
Jak poinformowali lekarze z berlińskiej kliniki Charite, Aleksiej Nawalny został wybudzony ze śpiączki. Rosyjski opozycjonista stracił przytomność 20 sierpnia. Niemieccy lekarze, którzy się nim opiekują orzekli, że próbowano go otruć substancją bojową z grupy nowiczoków.
Z komunikatu berlińskiej kliniki wynika, że Aleksiej Nawalny został wyprowadzony ze stanu śpiączki farmakologicznej i odłączony od respiratora. Nawalny "reaguje na mowę", a jego stan się poprawia. Wciąż nie wiadomo, jakie będą konsekwencje zatrucia.
ms