Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Jan Odyniec 09.09.2020

"Robienie interesów z Rosją to zbrodnia". Premier o budowie Nord Streamu 2

Do naszego wspólnego interesu należy to, aby przerwać Nord Stream 2 tak, by był to sygnał dla Rosji, aby nie niszczyła suwerenności Białorusi - mówił premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że kontynuacja prac Niemiec i Rosji nad gazociągiem północnym to błąd ogromnego kalibru.

- Do naszego wspólnego interesu należy to, aby przerwać Nord Stream 2 i to będzie na pewno zauważone w Rosji i będzie wzięte bardzo poważnie jako sygnał, że nie pozwolimy na takie działania wobec Białorusi, które niszczą jej suwerenność - powiedział Mateusz Morawiecki, który wziął udział w spotkaniu w formule Q&A w mediach społecznościowych.

morawiecki 1200 (2).jpg
Premier: Polska pomaga Białorusinom w podjęciu decyzji

Premier o metodach działania Rosji

Szef rządu zwrócił przy tym uwagę, że sprawujący władzę na Białorusi Alaksandr Łukaszenka rezygnuje z suwerenności swojego kraju na rzecz Rosji.

- To niebywale niebezpieczna sytuacja. Na forum międzynarodowym upominamy się o suwerenną i wolną Białoruś, ale pokazujemy też metody, którymi posługuje się prezydent Rosji, pan Putin - dodał szef rządu, odnosząc się do próby otrucia jednego z liderów opozycji w Rosji - Aleksieja Nawalnego.

Czytaj więcej:

- Ten odcisk palca w postaci nowiczoka, czyli specjalnej trucizny wynalezionej w laboratoriach sowieckich, jeszcze bodaj w latach 70., i znanej tylko Rosjanom, jest wyraźnym sygnałem i śladem prowadzącym do tego, kto tutaj miał zamiar zamordować pana Nawalnego - zaznaczył.

- Mordowanie oponentów politycznych to jest ewidentnie najgorsza praktyka rodem z najgorszych dyktatur i teraz robienie interesów z takim krajem - Niemcy próbują dokończyć Nord Stream 2, czyli gazociąg północny, razem z Rosją - to błąd ogromnego kalibru. To zbrodnia, którą w ten sposób wyrządza się narodom białoruskiemu, ukraińskiemu, ale też destabilizuje tę część Europy, a więc i wschodnią flankę NATO - podkreślił premier.

Inspirujemy UE

Morawiecki Cichanouska PAP-1200.jpg
Premier: suwerenna Białoruś to kwestia polskiej racji stanu

Mateusz Morawiecki przekonywał też, że sprawa Białorusi to jest sprawa Polski, mówił o spotkaniu ze Swiatłaną Cichanouską oraz o swoich rozmowach z przywódcami UE w tej sprawie. Zwrócił uwagę, że władze Polski zgadzają się z opinią, że po 5 listopada, gdy Łukaszence formalnie kończy się okres sprawowania prezydentury, żaden kraj na świecie nie powinien uważać go za prezydenta Białorusi.

- My jednocześnie chcemy inspirować i nakłaniać Unię Europejską do tego, żebyśmy mówili jednym głosem. Dlatego dzisiaj mówiłem to również do pani kanclerz (Niemiec) Angeli Merkel, do pana przewodniczącego RE Charlesa Michela, do pana premiera (Hiszpanii) Pedro Sáncheza, do premierów innych państw, bo sprawa Białorusi to nasza wspólna sprawa. Chcemy, żeby Europa i Unia Europejska były otoczone przez wolne, demokratyczne, suwerenne narody - dodał.

Czytaj również:

Premier podziękował również polskim politykom za nagłaśnianie kwestii Białorusi na forum międzynarodowym.

Posłuchaj
00:24 Morawiecki opozycja IAR.mp3 Premier podziękował politykom opozycji za wspólny z rządem głos ws. Białorusi (IAR)

- Chcę podziękować posłom opozycji, bo do tej pory mówimy zasadniczo jednym głosem. To ważne, bo nasz głos jest lepiej słyszany na Zachodzie. Także europarlamentarzystom: pani Annie Fotydze, Ryszardowi Legutce, Robertowi Biedroniowi, za ich zaangażowanie, za to, że podtrzymują sprawę białoruską na forum europarlamentu - mówił szef rządu.

jmo