Logo Polskiego Radia
IAR
Rafał Kowalczyk 13.09.2010

Szef klubu PO nie popiera kandydatury Karnowskiego

Szef klubu PO uważa, że jego partia powinna wystawić kogoś innego niż Jacek Karnowski jako kandydata na prezydenta Sopotu.
Tomasz TomczykiewiczTomasz TomczykiewiczW. Kusiński PR

Dziś oficjalną decyzję w tej sprawie mają podjąć sopockie struktury partii.

Tomasz Tomczykiewicz, który był gościem Sygnałów Dnia, przyznał, że wobec Jacka Karnowskiego zastosowano zbyt radykalne środki. Przypomniał, że akta sprawy Karnowskiego zostały zwrócone prokuraturze do poprawki. Jednak - jak podkreślił - jest za wprowadzaniem "świeżej krwi" do samorządów, zwłaszcza po wypełnieniu dwóch kadencji przez jednego polityka. Dlatego - zdaniem Tomczykiewicza - PO powinna wystawić własnego kandydata na prezydenta Sopotu.

- Poparcie dla tej kandydatury jest ryzykowne, choćby z tego powodu, że zarzuty mogą się potwierdzić i wtedy czekają nas kolejne wybory – przyznał Tomczykiewicz. - Sytuacja Karnowskiego jest „dziwaczna” - dodał.

O poparciu dla Jacka Karnowskiego mówił w piątek szef pomorskich struktur PO, Sławomir Nowak. Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku zarzuca Jackowi Karnowskiemu korupcję, między innymi żądanie łapówki - dwóch mieszkań - od biznesmena Sławomira Julkego. Jednak na początku lipca Sąd Rejonowy w Sopocie zwrócił prokuraturze akt oskarżenia, nakazując uzupełnienie materiału dowodowego. Prokuratura Apelacyjna złożyła zażalenie na tę decyzję. Odwołanie rozpatrzy jutro Sąd Okręgowy w Gdańsku.

rk,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)