22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy zezwalające na aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Przepis straci moc wraz z publikacją wyroku w Dzienniku Ustaw. Do tej pory nie doszło do publikacji wyroku. Szef klubu PiS Ryszard Terlecki został dziś zapytany przez dziennikarzy w Sejmie o to, kiedy może to nastąpić.
- Myślę, że w styczniu - powiedział Ryszard Terlecki. Dziennikarze zapytali również szefa klubu PiS o los prezydenckiego projektu ustawy, który umożliwia przerywanie ciąży w przypadku tzw. wad letalnych płodu. - Uważam, że Trybunał rozstrzygnął wątpliwości, więc nie jest już potrzebny dodatkowy element w postaci tej ustawy. Ale poczekamy na orzeczenie, na opublikowanie, na naturalną kolej rzeczy - stwierdził.
Scheuring-Wielgus straci immunitet? Ziobro złożył wniosek
Prezes PiS sceptyczny ws. prezydenckiego projektu
Na uwagę, że prezes PiS Jarosław Kaczyński w rozmowie z "Rzeczpospolitą" ocenił, że nie będzie większości w partii dla rozwiązań zaproponowanych przez Andrzeja Dudę Ryszard Terlecki stwierdził, że "prezes ma zawsze rację". Co konkretnie powiedział prezes PiS na temat prezydenckiego projektu?
- Projekt prezydenta jest w Sejmie. Trudno mi powiedzieć, czy zdobyłby w tej chwili większość. W naszym klubie jedni będą go krytykować, argumentując, że podważa ten wyrok [TK - przyp. red.]. Drudzy powiedzą, że to za mało, bo lepszy byłby wprost ten kompromis z 1993 r. Obawiam się, że trudno byłoby dojść do zgody. Bo wszystkie strony tego sporu mają dość twarde pozycje - powiedział Jarosław Kaczyński.
Prezydent Andrzej Duda w odpowiedzi na protesty wywołane wyrokiem TK, skierował do Sejmu projekt ustawy, który zakłada wprowadzenie przesłanki umożliwiającej przerywanie ciąży w przypadku tzw. wad letalnych płodu. Został on skierowany do I czytania w komisjach.
Rzecznik rządu: nie mamy potwierdzonej obecności nowej odmiany wirusa w Polsce
"Popieram zakaz aborcji eugenicznej"
Szef klubu PiS został również zapytany o czas, w którym wyrok Trybunału Konstytucyjnego został wydany. - Moment zawsze był zły. Zawsze chcieliśmy bronić dzieci z zespołem Downa, więc kiedyś to musiało nastąpić. Okazało się, że wywołało to bardzo mocne kontrowersje, ale myślę, że sprawa jest słuszna i zostanie wprowadzona w życie - tłumaczył Ryszard Terlecki.
Szef klubu PiS podkreślił, że jest zwolennikiem orzeczenia TK ws. aborcji. - Popieram zakaz aborcji tzw. eugenicznej - stwierdził wicemarszałek Sejmu.
MF, PolskieRadio24.pl