Logo Polskiego Radia
IAR
Radosław Różycki 19.10.2010

Prezydent: to nie powinno mieć miejsca

Prezydent Bronisław Komorowski złożył wyrazy głębokiego współczucia rodzinie zamordowanego w łódzkim biurze PiS Marka Rosiaka.
Prezydent: to nie powinno mieć miejsca(fot. PAP)

Prezydent w wydanym oświadczeniu podkreślił, że "łaczy się w nadziei" z rodziną ciężko rannego Pawła Kowalskiego. Bronisław Komorowski napisał, że jest ogromnie zasmucony wiadomością o ataku w łódzkim biurze Prawa i Sprawiedliwości.

"To tragiczne wydarzenie nie powinno mieć miejsca. Musimy stanowczo potępić wszelkie formy agresji" - czytamy w oświadczeniu prezydenta. Bronisław Komorowski podkreślił, że liczy na szybkie wyjaśnienie tej sprawy i pozostaje w stałym kontakcie z Ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministrem Sprawiedliwości. Prezydent zaapelował też do wszystkich o powściągliwość w ocenach tego wydarzenia. Potrzebna jest mądrość i odpowiedzialność za dobro wspólne, a nie eskalowanie napięcia - uważa Bronisław Komorowski.

Około godziny 11.00 do pomieszczenia, w którym znajdowało się dwóch pracowników biura PiS wszedł 62 letni mężczyzna, który oddał kilka strzałów z broni palnej. Zginął 62-letni Marek Rosiak, asystent europosła PiS-u Janusza Wojciechowskiego. Napastnik ranił drugą osobę, 39-letniego Pawła Kowalskiego. Pracownik biura PiS jest hospitalizowany w łódzkim szpitalu Wojskowej Akademii Medycznej. Jego stan jest stabilny.

rr