Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 27.10.2010

NATO zrezygnuje z akcji ratunkowych

Wzmocnienie funkcji obronnej NATO i rezygnacja z zadań "pozamilitarnych", w tym z uczestnictwa w akcjach ratunkowych - to główne tezy tak zwanego "Raportu Albright".
NATO zrezygnuje z akcji ratunkowychfot. east news

Zdaniem jednego ze współautorów dokumentu, Adama Daniela Rotfelda, nowa strategia Sojuszu do 2020 roku będzie zawierała powyższe rekomendacje. Sekretarz Generalny Paktu przedstawi ją na szczycie NATO 19 listopada w Lizbonie. Na razie jest tajna. Były szef polskiej dyplomacji, uczestnik Grupy Mędrców analizujących nowe wyzwania stojące przed Sojuszem, Adam Daniel Rotfeld jest przekonany, że NATO nie potrzebuje dziś koncepcji "zdecydowanego wroga". Powinno natomiast odstraszać wszystkich potencjalnych agresorów, na przykład budując obronę przeciwrakietową. "Mam nadzieję, że ostateczny tekst Strategii będzie jeszcze dobitniej wyrażał naszą potrzebę bezpieczeństwa i odstraszania, bo Sojusz powinien mieć szacunek" - powiedział profesor Rotfeld podczas konferencji w Warszawie.

Podkreślił, że świat szybko się zmienia. a wraz z nim zmieniają się zagrożenia. Pojawiają się dotychczas nieznane, na przykład ataki cybernetyczne. Tymczasem wspólna polityka zagraniczna i bezpieczeństwa Unii Europejskiej jest - jego zdaniem - 'w powijakach". "Nie jest to imponująca głębia - lub inaczej - nie są to góry zbyt wysokie" - ocenił Rotfeld.

W przekonaniu Adama Kobierackiego z MSZ, NATO dotychczas angażowało się w zbyt wiele akcji naraz i należy od tego odejść. "Raport Albright" ocenił jako bardzo dobry z punktu widzenia naszego bezpieczeństwa i strategicznych interesów. "To dokument na wiele sezonów. Mówi o interesach, a nie doraźnych korzyściach", powiedział Adam Kobieracki. Dodał, że dotychczas "NATO poszukiwało zagadnień seksi, by w mediach dobrze wypaść, na przykład huragan Katrina, i temu trzeba położyć kres". Adam Kobieracki podkreślił wagę dobrego zredagowania dokumentów Sojuszu. Podkreślił, że "planista wojskowy niczego nie zaplanuje, jeśli dostanie 10 stron kwiecistym językiem dyplomacji". Tę opinię podzielił Adam Daniel Rotfeld. Profesor przypomniał radziecki dowcip o dziennikarzach , na dowód, że każdą ideę można zepsuć. Pointa brzmiała: "kij od szczotki to dobrze zredagowana choinka". Profesor wyraził przekonanie, że Strategia Sojuszu do 2020 roku, która zostanie w listopadzie przyjęta w Lizbonie, nie będzie tego dowcipu ilustracją.

to