Podczas wideokonferencji z dziennikarzami na pytanie o zadeklarowanie neutralności klimatycznej Polski do 2050 roku prezydent odparł, że stara się nie obiecywać gruszek na wierzbie.
Prezydent: energetyka odnawialna jest niestabilna, alternatywą jest atom
- Powiedzieć dzisiaj, że my w jakimś bardzo szybkim tempie osiągniemy zeroemisyjność, to ja bym się nie odważył. Wiem jakie są dziś realia polskiej gospodarki, wiem o tym, że 70 procent naszej energetyki to jest energia elektryczna produkowana z węgla. Powiem tak, na pewno nie zadeklarowałbym dzisiaj, że my osiągniemy tę neutralność szybciej niż deklaruje to Unia Europejska - mówił Andrzej Duda.
Na szczycie Rady Europejskiej pod koniec 2019 roku Polska nie zobowiązała się do osiągnięcia do 2050 roku neutralności klimatycznej. Warszawa argumentuje, że popiera cel na poziomie ogólnounijnym a nie krajowym.
00:27 gruszki.mp3 Prezydent Andrzej Duda o neutralności klimatycznej w Polsce (IAR)
Czyste powietrze zaczyna się od domu. Termomodernizacja i technologia budowlana w trosce o klimat
Prezydent podkreślał, że zmiany w miksie energetycznym i w odchodzeniu od węgla muszą być oparte na zasadzie sprawiedliwej transformacji, uwzględniającej uwarunkowania społeczne danego regionu. Jak dodał, najpierw celem jest uzyskanie równowagi emisyjnej.
Czytaj również:
Andrzej Duda mówił również, że do 2030 roku ponad 30 procent energii ma być wytwarzane z odnawialnych źródeł, a miejsce węgla w kolejnych latach będzie zajmować energetyka gazowa i jądrowa.
W ramach szczytu klimatycznego prezydent Duda zabierze głos podczas debaty dotyczącej zagadnień wzrostu gospodarczego i tworzenia miejsc pracy w połączeniu z ambitną polityką klimatyczną.
fc