Logo Polskiego Radia
IAR
Klaudia Hatała 02.11.2010

Grossglockner: ratownicy wznowili poszukiwania Polaków

Akcja jest jednak skomplikowana. Ze względu na trudne warunki pogodowe nie można użyć śmigłowca.
GrossglocknerGrossglocknerźr. wikipedia

Austriaccy ratownicy wznowili poszukiwania dwóch polskich alpinistów na lodowcu Grossglockner. Pogoda w rejonie wypadku zmienia się z godziny na godzinę. W dolnych partiach lodowca pada deszcz, w górnych - śnieg. Obowiązuje nadal czwarty w pięciostopniowej skali stopień zagrożenia lawinowego.

Peter Landstatter - szef tyrolskich ratowników, planował, że pierwsza grupa zostanie zabrana śmigłowcem na szczyt, ponieważ polscy wspinacze znajdują się prawdopodobnie sto metrów od wierzchołka.

Ze względu na fatalną pogodę śmigłowiec nie może jednak wystartować nawet do lotu rozpoznawczego. Dlatego 20-osobowa grupa ratowników wyruszyła pieszo z miejscowości Kals do schroniska Studhutte położonego na wysokości 2800 metrów. Oblicza się, że dojście do schroniska zajmie im kilka godzin. Być może potem pogoda się poprawi i śmigłowiec zabierze drugą grupę na szczyt.

Polacy spędzili na lodowcu już trzecią noc, podczas której temperatura spadła do 15 stopni poniżej zera. W niedzielę ekipa ratownicza odnalazła ciało trzeciego polskiego alpinisty - 52-letniego ojca jednego z zaginionych.

kh

tagi: Austria