Szef MSZ: UE opowiada się za zdecydowaną karą dla władz Białorusi za "piractwo lotnicze"
W oświadczeniu informującym o krokach władz USA, w odpowiedzi na przymusowe zawrócenie samolotu Ryanair i aresztowanie Ramana Pratasiewicza, rzecznik Białego Domu Jen Psaki uznała działania białoruskich władz za złamanie norm międzynarodowych.
Czytaj także:
Przypomniała, że zdarzenie ma miejsce w okresie narastającej fali represji ze strony reżimu Łukaszenki wobec narodu, który domaga się demokracji i praw człowieka. Psaki poinformowała, że Waszyngton będzie zabiegał o dalsze wspólne kroki wobec Mińska w NATO, Unii Europejskiej, G7 i Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego.
00:51 11107057_4.mp3 USA potępiają Białoruś - relacja Marka Wałkuskiego (IAR)
"Możliwy współudział innych państw poza Białorusią". Wiceszef MSZ o aresztowaniu Pratasiewicza
Poza zawieszeniem porozumienia o usługach w ruchu powietrznym z 2019 r., Stany Zjednoczone przywrócą pełne sankcje wobec 9 białoruskich przedsiębiorstw państwowych i w koordynacji z Unią Europejską przygotują listę oficjeli rządu Łukaszenki, którzy zostaną objęci sankcjami.
Jen Psaki wezwała Łukaszenkę do zgody na międzynarodowe śledztwo w sprawie wydarzeń z 23 maja, na uwolnienie wszystkich więźniów politycznych i podjęcie pełnego dialogu politycznego z demokratyczną opozycją, m.in. w sprawie przeprowadzenia wolnych i uczciwych wyborów prezydenckich.
pb